Myślę, że niektórzy znają już tą historię. Dzięki internautom, którzy przejeli się losem golden retrivera o imieniu Ozzy nagłośnili całą sprawę. Dla tych, którzy nie wiedą o co chodzi:
Użytkowniczka forum Dogomania znalazła psa, golden retrivera w bardzo ciężkim stanie. Ponieważ pies nie mógł u niej zamieszkać postanowiła znaleźć mu dom. Na ogłoszenie odpowiedziała Agnieszka. Wzięła psa do siebie (do mieszkania) a za parę dni miała go przewieźć do domu z ogródkiem. Tak się jednak nie stało, bo z niewiadomych powodów przestała odbierać telefony, zmieniła Ozziemu weterynarza. Ten stwierdził, że psa można tylko uśpić (chociaż inny weterynarz zamierzał go wyleczyć) Kiedy osoby z forum postanowliły odebrać jej psa, dostały wiadomość, że pies został uśpiony. Jednak sekcja zwłok psa wykazała, że przed śmiercią był katowany...
Sprawa trafiła do prokuratury.
Cała historia jest trochę zawiła, wię jeśli ktoś chciałby przesledzić ją dokładnie
www.dogomania.pl
www.ozzy.dog.pl
Sprawie potrzeba rozgłosu, więc autorzy strony apelują do internautów do wstawiania na strony bannerów z Ozzym...