Koks, węgiel i drewno są ok. Od dziecka to wszyscy wdychaliśmy i do tej pory jest ok. Problem zaczyna się po godzinie 23 kiedy do gry wchodzą opalane kable plastiki i opony w celu odzyskania kordu. Z taką patologią trzeba walczyć

Nie mam nic przeciwko paleniu w tzw. Śmieciuchu

Może na początek otruć jej kota albo psa.

Kr Kwiat to chyba lekka przesada. Co biedne zwierzę ma wspólnego z głupotą właściciela?! Czy takich zachowań uczysz swoich dzieci, które masz w swoim zdjęciu profilowym?

Kr Kwiat Może Ciebie może ......A?

Dobra teraz bez zbednych docinek. Na jakiej ulicy jest ten dymiacy domek ?

Jeśli to miałoby poskutkowac to wolalbym otruć jej psa niż ona miałaby truc moje dzieci

tobieI jak dzieci maja wyrastać na empatyczne osoby skoro rodzice nie widzą nic zlego w truciu zwierzat zeby sie odegrac na wlascicielu.Btw.Kr Kwiat radzilabym troche zastanowic sie zanim cos takiego sie wrzuci do siec(pomijajac brak empatii) bo jak zwierze zostanie faktyczne otrute pierwsza osoba na ktora padnie podejrzenia bedzie ta ktora o tym otwarcie napisała.Trucie zwierząt(bez wzgledu na motywacje) podpada pod paragraf wiec...

W dzisiejszych czasach niektórzy bardziej przejmują się psami niż ludźmi. To gdzie jest ten dymiacy domek?

To moze wytrujmy tez wszystkich palaczy ? w koncu bierne palenie w tym wypadku przez dzieci tez szkodzi