Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

Jakie auto kupić?
http://www.nakazdytemat.pl/motoryzacja/jakie-auto-kupic-vt5279.htm
Strona 1 z 8

Autor:  annika_90 [ 2009-11-02, 13:16 ]
Tytuł:  Jakie auto kupić?

Chce kupić autko z przedziału cenowego 10 000 - 15 000 PLN, rocznik 2000-2006, przebieg od 50000-150000 KM, które z tych marek i modeli mi polecicie ?
VW golf
Citroen C2
Peugeot 206
Toyota Yaris
Renault Clio
Toyota Corolla
Chevrolet Aveo
lub może coś innego?

Autor:  zysio [ 2009-11-02, 13:41 ]
Tytuł: 

Na Aveo i Yarisy na pewno trzeba większą uwagę zwrócić ze względu na ich popularność na naukach jazdy.

Przebieg to drugorzędne kryterium; patrz na stan techniczny, bo na pytanie "ile ma przebiegu?" sprzedający może odpowiedzieć pytaniem "a ile ma mieć?" - takie realia.

Ja bym jednak poszedł w Clio lub 206, w głębokim poważaniu mam sterotypy dotyczące francuskich aut, swetry (golf) oklepane, osobiście nie lubię VW, nie podoba mi się i kropka.

W tym przedziale cenowym ewentualnie osobiście bym poszedł w Focusa z mniej więcej 2001 roku. Tylko blacharsko dokładnie sprawdzić.

Autor:  Davis [ 2009-11-02, 14:16 ]
Tytuł: 

Hej, Jeszcze nie tak dawno miałem okazję pojeździć dość trochę Toyotą Yaris na naukach jazdy i muszę przyznać, że jest to samochód BARDZO delikatny w hamulcu. Nie odpalisz go, jeśli sprzęgło nie jest wciśnięte w dechę, cichy samochód i dobrze się prowadzi. Jedyne co mnie irytowało to gruba rama przy przedniej szybie, nie zawsze wszystko widać przy skręcaniu, ogólnie wygodny:) No i sama marka chyba mówi za siebie: Toyota, podobno najmniej awaryjny samochód... może właśnie dlatego wzięli go na L-ki. Co do wyglądu - nie jest to brzydkie autko, ale to już indywidualna kwestia, czy ktoś patrzy na linię samochodu, czy ekonomikę itp. Nie wiem co mógłbym polecić z rocznika 2000-2006, w razie czego napiszę;] pozdross!

Ps. Sprawdzałem na allegro i Toyota Yaris I chodzi po ok. 20 tys. zł, natomiast II jeszcze droższa. Wydaje mi się, że najlepiej tam poszukać jakiegoś samochodu i później zbierać o nim informacje. Yarisek, Corolli, Clio, Golfów jest kilka wersji, a nie wiem które Cię interesują ^^'

Autor:  CzcigodnyBuc [ 2009-11-02, 16:32 ]
Tytuł: 

Toyota Yaris - to te czerwone z napisem "egzamin"? Samochód mały i brzydki.

Poleciłbym Ci zakupienie sedana, nieco starszego, np. BMW, albo Audi. Te samochody, które wymieniłaś, to jakieś niedorosłe furmanki.

Autor:  Głosik [ 2009-11-02, 16:51 ]
Tytuł: 

Ja proponuje honde civic. ma mały silnik co ma się do małego spalania, i całkiem przyzwoite osiągi

Autor:  szostoll [ 2009-11-02, 17:20 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Toyota Yaris - to te czerwone z napisem "egzamin"?


Zależy od miasta ;)

Autor:  Davis [ 2009-11-02, 19:55 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Toyota Yaris - to te czerwone z napisem "egzamin"? Samochód mały i brzydki.


Zależy od gustu. Yaris może wydaje się mała, jednak wewnątrz jest dużo miejsca, nie wiem jak bagażnik.

Ja planuję kupić mazdę 323f II, dynamiczna, ładna i tania. O BMW i Audi słyszałem, że to twarde samochody (no i chyba mają większą pojemność silników, a co za tym idzie większa moc i spalanie).

Autor:  astonfan [ 2009-11-02, 22:04 ]
Tytuł: 

No i tutaj niestety trzeba rozwiac pare stereotypow :P BMW, a Audi jeszcze bardziej wcale nie stawiaja na duza pojemnosc i spalanie (wrecz przeciwnie, silniki audi slyna z bardzo zadowalajacej oszczednosci, podobnie jak silniki BMW nowszej generacji).

Co do Toyoty Yaris- male to i moze wygodne, bezawaryjne tez ponoc jest (w rankingach nawet jako tako wypada), jednakze komfort jazdy tym samochodem jest wzgledny. A zwlaszcza jezeli wybierze sie 3-cylindrowa wersje benzynowa, ktorej kultura i charakterystyka pracy pozostawia baaaaaardzo duzo do zyczenia. Jezdzilem taka wersja i powiem szczerze ze moment obrotowy w tym silniku (podobno istnieje :D) dostepny jest po wielu trudach i znojach wkrecania na obroty :D

Osobiscie wybralbym Golfa IV z silnikiem 1.9 TDI. Samochod dobry i bezawaryjny. Rowniez silnik bardzo dobry, moment obrotowy od samego dolu, trwaly i dopracowany, oszczedny, i ponadto w bardzo przyzwoity sposob znosi jakosc naszego polskiego paliwka ktore jest co by nie mowic kiepskie.

W zadne Chevrolety "Daewoo" Aveo bym sie na Twoim miejscu nie pchal, bo to samochod do bolu niskobudzetowy, a co za tym idzie slabo wykonany.

A co do francuzow to juz kwestia gustu i szczescia - zalezy na co trafisz, to albo Ci sie wysypie albo bedzie jezdzic i jezdzic. Ogolnie trzeba stwierdzic i stosowac jedna zasade - jak kto dba, tak ma ;] Tak wiec wszystko zalezy od egzemplarza na jaki trafisz i od tego, jak obchodzili sie z nim poprzedni wlasciciele ;)

Autor:  Davis [ 2009-11-02, 22:51 ]
Tytuł: 

A możliwe, że masz rację:) Ostatnio chyba modne się zrobiły te silniki 1,9 tdi, przynajmniej ja często je spotykam;p Golfem IV jechałem tylko jako pasażer, ale odczucia wyniosłem pozytywne, wygodny, ładny i (chyba) silny ;> Ale czy takiego VW za 15 tys. się gdzieś znajdzie? ^^

Autor:  szostoll [ 2009-11-02, 22:52 ]
Tytuł: 

A ja bym się w golfa nie pchał, co 4 auto to golf, ileż można. Do tego przereklamowany.

Ciut dołożyć i można wyrwać np Accorda z 2000r, wtedy jeszcze japońce były nie do zdarcia :), Auto całkiem ładnie wygląda, bezpieczniejszy od kurduplastego yarisa i ogólnie ceniony model.

Edit:

Chociaż jak tak patrzę teraz to jednak ciut więcej niż ciut trzeba dołożyć :D Z 7-10 tys a to już 150% preferowanej ceny czyli sporo w zasadzie.

Strona 1 z 8 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/