na jednym z chrześcijańskich forum czytałem taki temat:

"17-letnia mama, to brzmi dumnie?"

a pod nim panna, 17 -latka, opowiada o swoim nowonarodzonym bobsku...
i odsyła do galerii jego zdjęc w necie....

co o tym myslicie?
czy "17-letnia mama, to brzmi dumnie"?

_________________
a mi się nie chce robić w piatek ! http://www.frajdej.pl/#/f_show/f_uwolnicPiatek/info/

Okropnie. Moim zdaniem takie dziewczyny nie mają co robic ze swoim ciałem tylko oddawać się w młodym wieku chłopakom.

moim zdaniem to za młody wiek aby mieć dziecko. Dziewczyna wtedy jest nieodpowiedzialna za takie dziecko i wogóle.

Dla mnie też żaden powód do dumy. a tym bardziej przypadki matek z podstawówki których mamy w Polsce około 30.

a nie dumnie? ja mam 17 lat i gdybym miala dziecko to bym sie nim zajmowała raczej odpowiedzialnie, problem w tym, że jestem zbyt odpowiedzialna żeby sobie zrobić to dziecko :D
ale jeśli spojrzy się na to, że mogła zostawić w szpitalu, wyskrobać, wyrzucić na śmietnik... a ma 17 lat... to brzmi dumnie. :)

a nie dumnie? ja mam 17 lat i gdybym miala dziecko to bym sie nim zajmowała raczej odpowiedzialnie, problem w tym, że jestem zbyt odpowiedzialna żeby sobie zrobić to dziecko :D
ale jeśli spojrzy się na to, że mogła zostawić w szpitalu, wyskrobać, wyrzucić na śmietnik... a ma 17 lat... to brzmi dumnie. :)

A widzisz, czyli coś w tym jest. Według mnie to najpierw trzeba skończyć studia i znaleźć pracę, żeby mieć za co utrzymać to dziecko.

Podzielam zdanie ali, zresztą skąd wiadomo czy ona tego dziecka nie chciała ? Moja koleżanka w wieku 18 lat zaszła specjalnie w ciążę, już jako 19 latka urodziła i generalnie jest bardzo zadowolona, nie można tak szufladkować no

Zależy jaką kto ma hierarchię wartości i jaką ma sytuacje materialna/rodzinna.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Z jednej strony racja - dumnie, bo w wieku 17 lat nie poszła na łatwiznę, nie usunęła tylko podjęła się wychowania, ale jednak hańba, bo w wieku 17 lat nie powinno się rodzić dzieci...

Ema ma racje. Ale trzeba się zastanowić co się robi