Macie w tym temacie jakieś doświadczenie? co możecie polecić?

_________________
:)

Kiedyś miałam straszny łupież (okres podstawówki) i jak chodziłam do dziadków na wakacje, to raz w tygodniu myłam włosy Nizoralem, po czym spłukałam i umyłam w normalnym szamponie. Nie wiem czy tak bardzo dobry jest, ale później już nie miałam łupieżu.
Podobno używanie takich szamponów przeciwłupieżowych jakie są dostępne w każdej drogerii nie daje żadnego skutku i wszystkie są z tej samej półki. Moja mama po użyciu takiego szamponu dostała właśnie łupież.
Może po prostu zapytać fryzjera, do którego się chodzi jaką płukankę/szampon wybrać.

_________________
' Droga- rządzi nami, raz wiedzie raz zwodzi
Diabelskie widły rozgałęzia się
I drzewo niewiedzy, gdzie dobre w złe przechodzi
Nieludzkie prawo, nieubłagane lewo..'

Łupież, to często jest choroba skóry. powodem jest np. grzybica lub bakteria.
Słyszałam, że bardzo dobrym szamponem na walkę z łupieżem jest Pirolam. On właśnie zawiera jakąś substancję czynną która działa przeciwgrzybicznie i przeciwzapalnie. Ponoć efekt jest długo trwały. zna ktoś z Was?

_________________
Walczę z detocellem.

Dobry szampon powinien rozwiązać problem!!!

U mnie na łupież pomaga H&S na moje włosy najlepszy.

H&S jest bardzo dobry, dla tych co nie pomaga to Nizoral, znam kogoś kto miał z tym naprawdę powazny problem i Nizoral tylko pomógł

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'

Ja właśnie kupiłam H&S Nawilżenie skóry głowy. Bardzo ładnie pachnie i jest dobry :) Po 2 użyciu głowa mnie w ogóle nie swędzi :))

Ja słyszałam ze taki zabieg jak chociazby haircare czyli mezoterapia skóry głowy własnie działa wspomagajaco przy problemach z łupieżem i oczywiscie nie tylko.Dlatego jesli juz nie pomagaja nam dostepne srodki w sklepach mysle ze warto jest własnie spróbowac z zabiegiem mezoterapii.

Ja polecam preparat Nizoral. Zawsze mi pomaga do 2-3 myć i już pozbyłam się łupieżu. :)

_________________
Gdy zło przestaje nas przerażać, zaczyna kusić.

Mi on też bardzo odpowiada, choć musze przyznać, że nigdy nie miałam jakiegoś koszmarnego łupieżu. Jak jest bardzo źle i szampony, nawet te apteczne nie pomagają, to myślę, że dermatolog będzie najlepszym wyjściem :)