moja siostra miała pomysł taki że zamiast prezentów goście mieli przynieść po prostu kupony toto lotka. Pomysł dobry chociaż ryzykowny.
Otrzymali mnóstwo tych kuponów i mnóstwo na nich zakładów bo niektóre po dziesięć itp generalnie bardzo dużo.
Zebrali po sprawdzeniu około 1200 zł. A pewnie wartość ewentualnych prezentów i nawet tych wszystkich kuponów był większy, trochę błąd - nierozważnie albo po prostu ryzykownie i tyle, co o tym myślicie?

No faktycznie trochę ryzykowne zagranie. Słyszałem o akcji z kuponami totka, ale zazwyczaj są one wręczane zamiast kwiatów, a nie właściwych prezentów. Wtedy jest to całkiem rozsądne, bo wiadomo jak to jest z kwiatami, a dzięki kuponom można stać się milionerem ;) Jednak nie zamieniłbym prezentów na kupony.

_________________
nie ma to jak dobry śledzik:)

Powiem, że taki prezent jest naprawdę odważny. To jednak muszą być ryzykanci i lubiący hazard. Nie wiem czy nie lepiej zażyczyć sobie kupon podarunkowy a totka zamiast kwiatka :D
Zresztą pomysłów na dobry prezent ślubny jest masa.

_________________
Walczę z detocellem.

Haha, fajny motyw z tymi kuponami :D
Pomyslę o tym na swoim weselisku :)
A ja, gdy szłam jakiś czas temu na wesele moich znajomych to dla beki kupiliśmy im jajowar :D
zamówilismy go za kilkadziesiąt złotych w wassermanie.
A dlaczego własnie jajowar? bo panna młoda jest totalna sierotą jesli chodzi o gotowanie :) wode pali w garnku wiec co dopiero powiedzieć o jajkach stad taki szaleńczo diabelski pomysł

Moi znajomi też podobnie zrobili tylko te kupony miały być zamiast kwiatów, które i tak zwiędną po kilku dniach. A wiadomo, że na kupon wyda się mniej pieniędzy, a zawsze można więcej wygrać :) Fajny pomysł. Summa summarum zebrali zdaje się jakieś 2500zł z tych kuponów więc nie najgorzej :)

ja takim http://www.carmeno.pl/kupon-podarunkowy-250-zl kuponem podarunkowym bym nie pogardziła :D może być też tańszy ale zamiast kwiatka w sam raz.

_________________
Walczę z detocellem.

Moja przyjaciółka własnie bierze ślub w czerwcu... oni nawet na zaproszeniu napisali, że zamiast kwiatów wolą "papierki ze znakami wodnymi" - jak dla mnie to już przesada...

I tak się daje i prezent i kwiaty...

no to powiem, że odważnie pojechali :D
nie wiem, czy bym potrafiła na zaproszeniu dodać taką uwagę. o kuponach podarunkowych może bardziej, ale bezpośrednio o kasie... raczej nie :D

_________________
Walczę z detocellem.

Pomysł z totolotkiem bardzo dobry- podoba mi się. Oczywiście tylko w formie żartu. Koncepacja jest bowiem trochę ryzykowna:) A tak na poważnie to modne jest teraz dawanie kart upominkowych( na przykłąd z redcoon.pl). Młodzi sami będą mieli okzaję wybrać sobie prezent

_________________
kajas

Ten pomysł z kuponami toto lotka już coraz częściej się zdarza. Niby można coś tam zebrać ale prawdopodobieństwo wielkiej wygranej jest hmmm dosyć niewielkie :) Aczkolwiek to i tak jest lepsze niż np kwiaty które się szybko zeschną