Ciągłe nawoływania księży i babć; dlaczego stoisz pod kościołem? Wydaje mi się właściwie, że nikt ze 'stojących pod' się nad tym nie zastanawia, po prostu ma jakiś tam swój powód i tyle.
A Ty? Jak myślisz dlaczego ludzie nie wchodzą do kościoła, gdy są na mszy?

_________________
Spotkamy się tam, gdzie nie ma mroku.

ja myśle że mają za dużo grzechgów i wstydzą sie wejść i pójść do spowiedzi.

_________________
Jestem dobra w łóżku. Potrafię godzinami spać xD

A ja myślę, że po prostu nie mają ochoty tam wchodzić i tyle ;P Na dworze jest ciekawiej ( przynajmniej dla mnie ), można sobie na ptaszki popatrzeć :D ( wiem po sobie ;P ) no i jak tak samochody jeżdżą w tą i z powrotem to księdza słabo słychać, a mi o to właśnie chodzi :>

a może i tak .. ja też czasmi tak robię

_________________
Jestem dobra w łóżku. Potrafię godzinami spać xD

Moim zdaniem jak nie wejdzie się do Kościoła a stoi przed nim to nie uczestniczy się we Mszy. Więc te osoby co stoją pod Kościołem to według mnie nie uczestniczą we mszy - to tak samo jakby ich w ogóle na Mszy nie było.

Ja w ogóle do kościoła nie chadzam Bo po co ? Jak nie jestem prawdziwym katolikiem. A Ty asiula_14_15, uważasz się za niego ? Jak chodzisz pewnie dlatego że mam Ci każe. I stoisz przed nim i masz gdzieś to co ksiądz mówi . Jak coś robić to już robić na całego


asiula_14_15, przepraszam jeżeli Cię uraziłem,

_________________
Ale szastam piwami :D ale pijcie za moje zdrowie !! :D

Jak najbardziej nie ;)

Coś w tym stylu. Po prostu żeby mieć spokój w domu i się z nikim nie kłócić.

Jak jest ciepło to tak, jak zimno to po prostu staje z tyłu zupełnie pod drzwiami. Czasem idę zamiast tego na długi spacer.

No tak jakby. Po prostu go nie słucham, myślę o czymś innym :P

Nie uraziłeś, ja lubię jak ktoś mówi to co myśli :)

Ja do kościoła w ogóle nie chodzę. Nie dziwi mnie to że niektórzy stoją pod kościołem. Jeżeli ktoś ma nieciekawą sytuację z rodzicami albo z babciami (czy coś) to nie uczestniczy we mszy, a ma spokój. Aby nie urazić rodziców robi się różne rzeczy.

_________________
Save the Planet, Kill Yourself!

Ci co stoją przed kościołem - zwykle przyszli sobie na pogaduchy ze znajomymi, a nie na Mszę.

Poza jednym malusim wyjątkiem - są ludzie, którym w takim tłumie najzwyczajniej w świecie robi się słabo, mdleją - bo duszno, z powodu różnych ciekawych mieszanek zapachowych pochodzących z wypachnionych Pań, które nie znają umiaru w używaniu zapachów, itp itd Wtedy raczej muszą stać na świeżym powietrzu.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Prawda. Kiedys mi mowiono ze aby uczestniczyc trzeba patrzec na oltarz. A nie na mury kosciola.
A jesli sie stoi pod kosciolem to raczej nie idzie sie na ta msze pokornie modlic. Lepiej juz przejsc sie na spacer xD

_________________
Żaden człowiek nie jest nielegalny.

You've got a reason to live, say I don't wanna be in love, I don't wanna be in love.