dream* napisał(a):
Wszak nie wiemy czy to niemowle będzie chciało należeć do wspólnoty chrześcijańskiej...
jak dla mnie przesada
taki zwyczaj, kiedy już dziecko nie będzie dzieckiem i będzie wiedziało czego chce co zrobi co chce .. all
Cytuj:
czemu wciaż tkwicie w bądź co bądź kłamstwie jakim jest chrzest? ;)
ja tam to pierniczę
(to też przekleństwo? )
zostałam ochrzeczona w kościele ewangelicko-metodystycznym (chrześcijanizm w skrócie
)
ale nigdy w życiu nie chodziłam na religię, nie byłam u komunii, bierzmowania i innych niezwykle "ważnych" rzeczy nie robiłam, bo przeca po co
dream* napisał(a):
po co tkwicie w kłamstwie?
nie czuję żebym "kłamała"
dla mnie to tylko świstek, że tak powiem
ja w boga nie wierzę i chrzest mój nie jest dla mnie czymś znaczącym
jest i jest i koniec, źle mi z tym nie jest
dream* napisał(a):
Dlaczego godzicie się by ktoś z góry wam coś narzucił bez waszej {wolnej} woli?
to co miałam mamę w brzuchu kopnąć żeby mnie nie ochrzczono?
dream* napisał(a):
Czemu jesteście nie fair wobec siebie?
a to się dowiedziałam... nie uważam, że jestem wobec siebie nie fair
dream* napisał(a):
Więc to czyste asekuranctwo? ;)
ło
to na pewno nie