Nigdy nie myślałam, że rzucenie papierosów jest takie trudne, albo ja jestem jakaś dziwna, próbowałam już aptecznych środków, e-papierosów no i nie mogę rzucić, to koszmar jakiś dosłownie, ograniczyłam co prawda, ale mimo chęci i dość silnej woli, całkowicie rzucić nie mogę, jak tylko poczuje dymek to coś mi się robi i prędzej czy później sięgam po fajkę, są jakieś sposoby inne na rzucenie palenia?

_________________
http://msadvertising.pl/

Kolega jak rzucał palenie, to do każdego papierosa wciskał końskie włosie - skuteczne, smród jest taki, że od razu odechciewa się palić. Ale to tylko dla porządnie zdesperowanych ludzi.

To nie wiesz, że palenie już dawno nie jest w modzie?

ja jestem tego zdania że aby rzucić palenie trzeba mieć bardzo silną wolę i mocno się zaciąć do tego. Jeśli nie masz tyle siły by sama sobie z tym poradzić to najlepiej skorzystać z terapi antynikotynowej , masz wtedy dodatkowe wsparcie. Są nawet takie gdzie starcza jedna wizyta by zwalczyć nałóg więc może taką drogą będzie ci łatwiej .

A może by tak poddać sie terapii antynikotynowej? Nigdy nie jest za późno na podjęcie decyzji o rozstaniu się z nałogiem. Salon do którego uczęszczam na zabiegi (centrum chantal w Warszawie) oferuje właśnie taki rodzaj terapii dopasowanej indywidualnie do każdego pacjenta. Warto sprobować, może akurat taki zabieg pozwoli raz na zawsze rzucić palenie ?

Jest chyba wiele sposobów: plastry, tabletki do ssania, inhalatory, gumy. Ale tak od siebie mogę polecić miętuski :) Mój tata jak rzucał palenie kupił sobie miętowe cukierki, i za każdym razem gdy chciał zapalić wybierał takiego cukierka. Może nie na wszystkich to zadziała, ważna jest również chęć rzucenia i silna wola, ale można spróbować :)

Wypal cala paczke papierosow, jeden za drugim, zuj gumy, zamiast po papierosa siegnij po jakas malo kaloryczna przegryzke.

Ja chodzę też na taką terapię do Chanta'l. Próbowałam wcześniej plasterków, gum, ale to nic nie daje. Potrzebne jest wsparcie w rodzinie oraz pobyt pod czujnym okiem specjalisty :) Przede wszytkim łaknienie jest mniejsze, a to już duży sukces

A korzystał ktoś może z tych metod co się kładzie ręce na jakiejś tacce i podobno ma sie przestać palić?

Ja nie, ale brzmi ciekawie Moze chodzi Ci o rezonans magnetyczny?