Podstawowym własnym źródłem energii jest węgiel, który spalamy przede wszystkim, aby uzyskać ciepło i prąd. Jest to wyjątkowo niekorzystne dla środowiska i spowoduje w najbliższym czasie znaczne zwiększenie koszów, w związku z ograniczeniami emisji CO2.
Na dodatek zasoby węgla starczą nam podobno na zaledwie 200 lat. Polska i tak jest w dosyć dobrej sytuacji, mamy jeszcze dosyć duże zasoby. Z Ropą jest jednak o wiele gorzej. Jest jej na tyle mało, że importujemy ponad 95%.
Dlatego nie rozumiem dlaczego nie wykorzystujemy tego co mamy, a mianowicie wysokotemperaturowej energii cieplnej z głębokich pokładów formacji skalnych. Jest to w pełni odnawialna energia której w Polsce akurat jest pod dostatkiem. Na dodatek za rozwiązania do jej pozyskiwania, został zgłoszony do dwóch nagród Nobla, mieszkający i pracujący w USA profesor Bohdan Żakiewicz. (Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej to zachęcam do przeczytania artykułu na stronie
iThink.pl )
Co o tym myślicie?