Siema, mam pytanie do tych którzy mieli do czynienia z poborem do wojska lub tych którzy cokolwiek o nim wiedzą. miałem pare dni temu ponowną komisje lekarską( pierwsza była jak ukonczyłem 18lat), bo miałem iść do szkoły ale nie poszedłem. Zaczeło sie tak ze w grudniu przyszło mi wezwanie do WKU w celu wyznaczenia jednostki wojskowej do odbycia służby. Pojechałem do nich z odwołaniem. Więc przysłali mi w lutym wezwanie na komisje lekarską. Byłem tam i powiedzieli ze jestem zdrowy, własciwie to za wiele nie chcieli słuchać. w twarz za to powiedzieli ze zaświadczenie jakie im pokazałem jest napewno za pieniądze, co nie jest prawda. Trafiłem do ostatniego z pomieszczeń, i tam kazali coś podpisać, Nie pamietam dokładnie nawet co to było. Pomyslałem od razu ze i tak sie odwołam. Czy to mozliwe aby juz tam podsuneli mi bilet do wojska,jak on wogóle wygląda??. Dodali ze w ciągu 18 dni cos mi tam przyjdzie. To była tylko komisja lekarska. Moim zdaniem taki bilet powinno sie otrzymac w WKU. Czy ktoś może mi podsunąć jakiś sprawdzony manewr. co dalej następuje?? (nie znalazłem zadnego działu do którego mógłby pasowac mój problem, ale zyczliwi są raczej wszedzie )