Forum dyskusyjne. Przyjazne forum.
http://www.nakazdytemat.pl/

zły humor i przygnębienie
http://www.nakazdytemat.pl/inne/zly-humor-i-przygnebienie-vt449,20.htm
Strona 3 z 3

Autor:  Davis [ 2009-11-30, 21:21 ]
Tytuł: 

Nieźle. Wtedy to były czasy prawdziwego sportu, używki wspomagające nie były znane, nikt nie żarł nitro ani mety, a do sukcesów dochodziło się tylko własnym wysiłkiem (bo teraz to tylko kasa się liczy). Domyślam się, że przestałeś trenować podnoszenie ciężarów, ze względu na studia lub pracę. Teraz ludzie prawie w ogóle nie przeznaczają czasu na ruch, bo albo są zmęczeni, albo im się po prostu nie chce. A szkoda. Nawiązując do tematu powiem, że to też jest niezły sposób na stres lub zły humor. ;]

Autor:  CzcigodnyBuc [ 2009-11-30, 22:24 ]
Tytuł: 

Davis napisał(a):
Nieźle. Wtedy to były czasy prawdziwego sportu, używki wspomagające nie były znane, nikt nie żarł nitro ani mety, a do sukcesów dochodziło się tylko własnym wysiłkiem (bo teraz to tylko kasa się liczy).


Nie mógłbym sobie w oczy spojrzeć, jakbym stosował substancje wspomagające. Jestem nieco staroświecki.

Cytuj:
Domyślam się, że przestałeś trenować podnoszenie ciężarów, ze względu na studia lub pracę.


Przez kontuzję. Teraz robię to rekreacyjnie.

Cytuj:
Teraz ludzie prawie w ogóle nie przeznaczają czasu na ruch, bo albo są zmęczeni, albo im się po prostu nie chce. A szkoda. Nawiązując do tematu powiem, że to też jest niezły sposób na stres lub zły humor. ;]


A co najważniejsze, jest bardzo zdrowy.

Autor:  Davis [ 2009-11-30, 22:51 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Nie mógłbym sobie w oczy spojrzeć, jakbym stosował substancje wspomagające. Jestem nieco staroświecki.


W takim razie ja też jestem staroświecki. Ja nie piję nawet energy drinków.

A właśnie - tak troszkę nie na temat, ale skoro jesteśmy już przy wysiłkach i biegach, to słyszałem kiedyś, że np. tacy biegacze lub piłkarze mogą mieć problemy z kośćmi i stawami, bo po prostu ich praca związana jest z bieganiem (i to nie chodzi o osteoporozę). Czy to prawda?

Autor:  CzcigodnyBuc [ 2009-11-30, 22:54 ]
Tytuł: 

Mogą. Ale nie tylko biegacze mogą mieć takie problemy. To jest kwestia indywidualna każdego organizmu. Widziałem nałogowych palaczy, dożywających setki, jak i osoby, których nerki nigdy kropelki trunku nie zaznały, a płuca dymu, umierające w wieku 20-30 lat. Jeżeli nie będziesz się forsował, to stawy powinny Ci długo posłużyć.

Autor:  lea16 [ 2009-12-13, 11:03 ]
Tytuł: 

CzcigodnyBuc napisał:
Sama nikotyna, która jest tutaj substancją wpływająca na umysł, ma działanie podobne do kofeiny.

Tego nie wiedziałam!
A to dlatego papieros mi nie pomaga jak sie wkurzą? Dzięki za info to dalej będę się uspokajała muzyką:)

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/