Lubiecie / nie lubicie? Jakie najchętniej oglądacie i dlaczego? ;)

Ja bardzo lubię Milionerów - ciekawie się ogląda, trzyma w napięciu
Kiedyś lubiłam tez Najsłabsze ogniwo - prowadząca wnerwiała mnie niesamowicie, ale dzięki temu było ciekawie :D

"Wielka Gra" i "1 z 10" - może mało widowiskowe są, i nagrody do najwyższych nie należą, ale trzeba mieć naprawdę rozległą wiedzę żeby coś wskórać.

Tak poza tym to 1 z 10 - w Lublinie kręcą

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

ja tez "1z10" jakos tak zawsze mama to oglada a ja kolacje robie i tak sobie ogladam wtedy:) ogólnie nie lubie teleturniejów itp

[ Dodano: 2008-03-24, 22:29 ]
bład chyba zrobiłam .. zle odmieniłam ehhh sorki zdarza mi sie czasem

Osz kurczę, uwielbiam xD Jedyne, co mnie denerwuje to to, że prowadzący po kilka razy się pyta czy na pewno tą odpowiedź zaznaczyć, ale da się wytrzymać :>

Taaa...tez oglądałam, ale nie tak regularnie jak Milionerów. Mnie prowadząca też wkurzała, ale mimo to oglądałam :D Kiedyś nudziłam się i właśnie jak oglądałam ten teleturniej to bawłąmm się komórką i sobie wpisałam treść, numer ( to, co trzeba było wysłać żeby się tam dostać ) i zamiast nacisnąć 'wróć' to wzięłam 'wyślij' :D Najlepsze to jest to, że dzwonili do mnie, że się dostałam, ale ja zamiast zrobić głośniej w komórce to rozłączyłam ;P No cóż...młoda i głupia byłam xD

Ogladaliście wczoraj milionerów? :D
Już było blisko głównej wygranej...

szkoda że wyszło już w tygodniu jaki będzie finał...
pytanie miała bardzo proste... trochę mi to wszystko nie pasowało...

_________________
Save the Planet, Kill Yourself!

Ja to normalnie się na nią zdenerwowałam
Mówię jej graj a ona nie słucha

Ej co wy chcecie od Kazi, Kazia Szczuka jest najlepsza ;) Mądra babka przeca, a że umiała dogryzc - to tylko do jej zalet bym zaliczyła :)
A 'milionerów' oglądam rzadko, Hubert mnie wkurza :/

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Teleturnieje oglądam rzadko... ostatnio był niesamowity facet w Milionerach... taki zdenerwowany na początku a później się wyluzował... i cały czas o swojej żonie (chyba żonie gadał) ... że ona to ona tamto... taki "śmiszny"

_________________
Save the Planet, Kill Yourself!

Ech kurcze to tak jak ja, sama do siebie gadałam xD