rouge napisał(a):
jak możesz twierdzić za wiekszosc skoro nie znasz ich zdania na ten temat ??
Powtarzam - żyjemy w XXI wieku i nikt nie będzie się bronił przed goleniem tych miejsc, jeśli to będzie jedyne rozwiązanie problemu z utrzymaniem odpowiedniego poziomu higieny. Reszta to będą osoby z chorymi przekonaniami, że to niemęskie. Jeśli facet to robi, by utrzymać ten odpowiedni poziom, to świadczy o tym, że dba o siebie. Ale tak - jeśli dba o siebie to nie jest już facetem. Przecież to zadanie kobiety.
I możesz sobie mówić, że preparaty, które są przeznaczone do higieny intymnej wystarczą. Owszem - niektórym tak. Ale nie wszystkim (i o to cały czas chodzi we wcześniejszych wypowiedziach, ale ty nadal uparcie twierdzisz, że "sa tam jakies preparaty i po sprawie"). I niech do Ciebie dotrze to, że czasem te preparaty nie wystarczają.
Cytuj:
to sprawa osobista i koniec
Tak, zgadzam się. Nigdzie nie napisałam, że tak nie jest. Tylko próbuję Ci uświadomić ( i nie tylko ja ), że Twoje rozumowanie jest błędne. Tak, masz prawo do własnego zdania (bo wiem, że być to napisał), ale dopuszczaj do siebie opinię innych.(która w tym wypadku jest słuszna w przeciwieństwie do Twojej)