Spotkałam się ostatnio z tezą, że modnie jest iść sobie na solarium, że to przejaw dbałości o siebie, że ochh, karmelowa opalenizna w modzie nawet zimą, że na solarium chodzą najlepsze niunie które potrafią o siebie zadbać i ogólnie ochów i achów panów których rozmowę miałam okazję usłyszeń nie było końca. O dziwo nie był to typ: łysy dres który sam na solarium w przerwach między silownią śmiga ani żelowo-metroseksualny mężczyzna któremu również nieobce jest to miejsce. ot, zwykli mężczyźni.

Czy faktycznie solarium jest modne, fajne ach i och?
Trędy się zmieniają, kiedyś w cenie była alabestrowo biała cera która świadczyła o arystokrackim pochodzeniu i tym, że z pracą na roli nie ma się nic wspólnego, dziś co najwyżej może świadczyć o tym, że ktoś opala się jedynie w świetle monitora. Ale czy te opalone na niemalże mulatki dziewczyny a'la techno-barbie są rzeczywiście fajne? Czy karmelowa skóra zimą wygląda naturalnie?
czy podoba się wam to?
O szkodliwości solarium mówić chyba nie muszę - czy zatem jest to przejaw dbałości o siebie? Czy wręcz przeciwnie?

A może ktoś chodzi? :) Co sądzicie o solarium?

solarium ale w rozsądnych ilościach. Dla mnie dziewczyny które mają za bardzo brązowo-pomarańczową cerę są po prostu nienaturalne i nieatrakcyjne.

Osobiście takie "mandaryny" to niespecjalnie mi się podobają.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

Solarium jest beee... ja nie pochwalam :D

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

Ja w życiu na solarce nie byłam. I się nie wybieram, chyba bym dostała zawału jak by mnie tam zamknęli ;) Za dużo filmów się naoglądałam jak dziewczyny się spalały w solarium ;P

Ogólnie nie lubię się nawet opalać na słońcu (chyba że tak przy okazji robienia czegoś) bo na takie leżenie bezczynne to mi szkoda czasu... ;P Niestety po mojej karnacji widać to moją niechęć do opalania, ale co tam ;)

Nie wiem, nie znam się na dziewczynach, ale chyba dość dziwnie wygląda dziewczyna spieczona na raka w środku zimy...

Ja też nie byłam, ale raczej ze względów zdrowotnych, nie mogę się opalać w solarium, mam zbyt wrażliwą skórę Nawet na słońcu nie mogę za długo przebywać bo jak się niczym nie posmaruje to szybko mam poparzenia i mnie boli
Jednak znalazłam sposób aby nie mieć śnieżnobiałej twarzy - balsam brązujący

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

moi koledzy czesto chodza do solarium i mowia do mnie "chodz z nami, laski na to leca":D

owca mowi tak samo hm.. ja nie lece, ej fó ;>

owca chodzi ?:P

przestan ;p

nie chodzi chyba, nie wiem ;p ale mowil,ze slyszal, ze laski na to leca ;p

ja tez to slyszalem, ale tylko od facetow:P