Większość skutecznych leków jest na receptę. Generalnie, jeżeli masz problemy z cerą, to powinieneś udać się do dermatologa.

_________________

dokladnie, na powazne problemy z cera to tylko dermatolog. a jak to takie pryszcze czy tradzik zmieniajacy sie to mozna cos znalesc do pielegnacji w sklepach. maseczki sa dobre. takie oczyszczajace, i zele do mycia twarzy. ale jak to masz po kuracji odchudzajacej to moze problem byc bardziej zlozony, albo samo z czasem ci przejdzie jak skora juz uwolni sie od tego co bralas.

Możesz także spróbować zabiegu mikrodermabrazji.

Odchudzałaś się pod okiem lekarza?

_________________

punktowo jak chcesz stosować, to ja polecam taki preparat Effaclar - la roche posay go produkuje. dla mnie jest najlepszy na grudki i krostki - też takie bolące, bo one są najgorsze. co ważne nie zawiera alkoholu, więc nie spali cery, a krostkę zwalczy kwasem linolowym i salicylowym - i to w dość krótkim czasie, bo w 2 dni.

Z cerą jako tako problemów nie mam, ale inwazja pryszczy ostatnio mnie dopadła. Myślę, że to wszystkie syfy ze mnie wyłażą - jak już pisałam zafundowałam sobie kurację odchudzająco-oczyszczającą Tombaka, oczywiście nie pod okiem lekarza, bo który lekarz zezwolił by na Tombaka :) No i niby tak jest, że organizm się na różne sposoby oczyszcza.
Mikrodermabrazja to chyba na inny problem.
Ale może tego punktowego preparatu spróbuję. Jak la roche posay to chyba w aptece tylko?

_________________
Ile było dni do utraty sił...

tak, ja kupowałam ten effaclar w aptece.

Tombaka, chodzi Ci o dietę Michała Tombaka? Przejrzałem internet tak pobieżnie i nie mam pozytywnej opinii na ten temat, ale skonsultuję to jeszcze.



Mechaniczne złuszczanie naskórka. Pobudza procesy zastępowania komórek starych, przez nowe. Jeden zabieg problemu nie rozwiąże, ale cykl może okazać się pomocny.

_________________

Ano tak, chodzi o Michała Tombaka. Być może nie masz pozytywnego zdania na jego temat, bo jest dość kontrowersyjny (np jego teoria dotycząca mycia zębów gałązką :) ), ale akurat ta dieta oczyszczająca mnie zainteresowała.

Kupiłam dziś effaclar A.I. i żel do mycia twarzy, będę się żelem myć i kremem smarować i mam nadzieję, że będzie lepiej. Farmaceutka też zachwalała. A w weekend jeszcze maseczkę zrobię i będzie git :)

_________________
Ile było dni do utraty sił...

Skonsultowałem tę kwestię, przemyślałem to, ale nie chcę głosić długiego kazania na forum, którego i tak nikt nie przeczyta. Po prostu zwróćcie uwagę na fakt, że prof. Tombak nie jest lekarzem, a biochemikiem.

_________________

...może jestem inna,ale pierwsze słyszę o jakimś wspomnianym profesorze...a co do kremów to ostatnio przekonuję się coraz bardziej do kosmetyków i kremów naturalnych. Zwykle uważałam, że one nie skutkują, a cały szum wokół nich to marketing. Ale zmieniłam zdanie, gdy spróbowałam po raz pierwszy naturalnych peelingów i balsamów - są naprawdę wyśmienite! Delikatne i pieknie pachną, ach...
Polecam Wam zerknąć sobie na mydlarnia.info - uzależniłam się od niektórych produktów stamtąd:)