Witam jestem ojcem samotnie wychowującym 16 letnią córkę. Jest w wieku który jest bardzo podatny na wpływy rówieśników ale i myślę w większym stopniu starszych koleżanek. Ostatnio zakomunikowała mi, że chce sobie zrobic kolczyk w języku, wiem że jest taka moda teraz ale jakoś nie widze w tym ani sensu ani "pięknoty" w ogóle żadnych pozytywów, natomiast boje się jakie powikłania ewentualnie mogą z tego tytułu wystąpić. Wiem że jesli pozwolę jej na kolczyk to zapewne na jednym się nie skońćzy a nie chce żeby wyglądała tak : http://www.pogodaducha.pl/6283 Czy są tu osoby które mają podobne doświadczenia albo rozwiązania ? Będe wdzięczny pozdrawiam ciepło.

Znajdź na internecie zdjęcia z infekcji języka po takim czymś i jej pokaż, jak będzie nadal chętna, to niech robi.
bo pewnie i tak zrobi mimo zakazu.

Moim zdaniem dziewczyny z kolczykami w języku, pempku itp. nie wyglądają tak "sexi" jak myślą ;]

Moim zdaniem powinieneś pozwolić, chociaż trochę bym ją przetrzymał. Np. do 17-tych urodzin. Czy Tobie mama zabraniała "nosić długie włosy"? Jeżeli tak to na ile respektowałeś ten zakaz, poza tym z perspektywy czasu uważasz to za coś złego? Weź to pod uwagę. Trochę czasy się zmieniły i teraz fryzura to już nie "oznaka buntu". Są czasy na kolczyki :) więc niech robi :)

_________________
PWSZ Nysa Forum

Kolczyk na języku powoduje uszkodzenia w szkliwie, niszczy zatem zęby, które staną się bardziej podatne na działanie bakterii. Ja bym nie pozwoliła....

_________________
sklep godny polecenia

Witam..uważam,że powinieneś pozwolić.Tak przetrzymaj ją chociaż do urodzin np:) może zmieni zdanie.Pokaż jej jakie są konsekwencje czyli infekcje itd..ale pozwól by to zrobiła,bo i tak zrobi to wbrew Tobie..a jeszcze jak zrobi to w złym miejscu to może byc gorzej.Powodzenia..

_________________
Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca..

Zdecydowanie nie!!! Swego czasu rowniez marzyl mi sie kolczyk w jezyku - wlasnie w czasach gimnazjum/liceum. Dzisiaj doroslam i jestem wdzieczna rodzicom za to ze sie nie zgodzili:) pewne rzeczy mijaja, a niektorych nie da sie niestety cofnac:P

ja ogolnie tez mialam taka zajawke na kolczyk, najpierw go zrobilam, potem zlamalam sobie zeba(juz naprawiony) ale potem znowu chcialam i znowu wyciagnelam ze wzgledu na chlopaka. laczne tako ogolem to robialam 3 razy kolczyk w jezyku ale w tym momencie juz nie mam. mam teraz blizne mimio ze jej nikt nie oglada to i tak sie z nia zle czuje. a tego nie da rady cofnac.
wiec jezeli chodzi o moja rade. moim zdaniem powienienes jej kategorycznie zabronic. pogniewa sie pogniewa, ale jej przejdzie po paru godzinach a blizny w takim czasie nie mozna zlikwidowac. a na przyszle tala tak jak rudzik bedzie tobie wdzieeczna :)
pozdrawiam !

ona bedzie tylko szczesliwa przez miesiac, a potem jej sie to znudzi, tak jak mi ;)
wiec lepiej jej to przetlumaczyc nim bd za pozno.

W zyciu sie nie zgodze zeby moje dzieci mialy takie pomysły poki nie skoncza 18 lat,obrzydliwie to wyglada i niszczy skore