A ja mam -0,5 i -0,5...tylko żebym ja je nosiła :P Nosiłam kilka miesięcy (tylko do czytania, do komputera itp.), a poźniej mi się znudziły i przestałam...ale niestety wzrok mi się popsuł i teraz będę musiała chyba cały czas nosić.A przez te co teraz mam to i tak nic już nie widzę

Hehe... przedwczoraj sobie okulary zrobiłam ;) Ale tylko do chodzenia po domu... w życiu się w nich nie pokażę

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

Też tak myślałam, ale później jakoś się przyzwyczaiłam.Może też się z czasem przyzwyczaisz