witam,
zdecydowałybyście się na zrobienie sobie makijażu permanentnego?
Może jakieś kreski na powiekach lub ustach? Myślicie, że to wygoda np. dla tych, które i tak codziennie robią kreski wokół oczu, a mając taki makijaż trwały mogłyby zaoszczędzić zawsze te parę minut? Dobre rozwiązanie np dla tych pań, które mają alergię na kosmetyki kolorowe i nie moga sobie pozwolić na codzienne malowanie?
A może któraś już ma ? Jakie koszty i odczucia po takim zabiegu?
Jestem ciekawa opinii

Ja bardzo bym chciała zrobić sobie brwi- z czystej wygody. Mam dość henny, która niszczy moje brwi- włoski się kruszą i wypalają.

Moja koleżanka robiła ostatnio- zapłaciła 500zł, za ork idzie na poprawkę za 150zł. To się goi jakiś czas- ok. tygodnia- wtedy smarowała albo alantanem albo panthenolem. Efekt super, ale trzeba wiedzieć, gdzie robić, bo ja oddam się tylko w zaufane ręce dobrej kosmetyczki.

Tez kiedys myslalam o tym, ale potem mi przeszlo. Mnie przede wszystkim zastanawia czy taki makijaz pernamentny to juz jest "na zawsze" czy np. na rok? Bo jesli to pierwsze, to powiem szczerze ze ryzyko jest duze, a jesli cos nie wyjdzie?, nie odwazylabym sie. Z drugiej strony to moze byc fajna sprawa, choc ja jak na razie sie nie wybieram.

To jest na kilka lat. Jakieś 2-3 lata. Potem ten tautaż- bo to jest praktycznie tatuaż- blednie. Trzeba o to oczywiście właściwie dbać, zwłaszcza przy gojeniu się skóry. Od tego zależy czy efekt końcowy będzie korzystny. Dlatego pisałam o konieczności nawilżania skóry.

Mnie w permanentnym przeraża tylko co będzie jak mi się odwidzi?;) O brwiach to nawet nie słyszałam, ze można je zrobić, a to rzeczywiście mógłby być dobry pomysł, bo henny to ja unikam raczej, ze względu na szkodliwość dla włosków. Jestem chora na ich punkcie- nawet po regulacji smaruje panthenolem, a wieczorem olejkiem rycynowym, by były lepiej odżywione...

Moja koleżanka się zdecydowała i jest bardzo zadowolona, zabieg w ogóle jej nie bolał, ma zrobione kreski i jest to przede wszystkim ogromna oszczędność czasu, ale także i wygoda, zaoszczędza się parę minut w łazience, uważam , że rano przed wyjściem do pracy to duże ułatwienie

Lidia87- a te kreski wygladają jakoś tak naturalnie dość? Nie są takie narzucające się?

np. w IQ MediSpa w Warszawie z tego co wiem robią makijaż permanentny dobierając barwniki specjalnie do typu urody, karnacji, oprawy i koloru oczu i ust. Taki makijaż utrzymuje się od 3 do 5 lat więc w sumie długo, potem się rozjaśnia. W tym salonie pierwsze uzupełnienie jest gratisowe. Nie wiem jak to wygląda gdzie indziej ale tam bardzo dbają o wszystkie zalecenia i pielęgnacje po zabiegu.

wyglądają super naturalnie, gdyby mi nie powiedziała, że ma to w życiu bym nie powiedziała, oko wygląda bardzo świeżo i tak jak po dobrze zrobionym makijażu

Noo według mnie też to wygląda bardzo naturalnie, w sumie fajna sprawa bo jakiś element makijażu ma się z głowy na długi czas. Ja jeśli bym się zdecydowała na makijaż permanentny to chyba zrobiłabym sobie po prostu kreskę czarną na górnej powiece i tyle :) To jest taka podstawa, którą codziennie lubię mieć.