goshca napisał(a):
Tu chodzi o moje życie
wlasnie i lepiej zrob sobie testy.
goshca napisał(a):
ja chyba muszę mieć mocno pod górkę
mo0że musisz dostac kopa by docenic to co masz i nauczyc cieszyc sie tym co masz swoje a nie cudzym - lepiej pielegnowac swoj zwiazek niz niszczyc komus innemu - skaczac z kims w bok....
goshca napisał(a):
Wcześniej byłam w związku mozna rzec patologicznym i dłużej w nim tkwiłam,bo aż 3 lata, koleś mnie zdradzał , psychicznie dobijał ,a ja byłam mu wierna , choć wiedziałam ,że mu "się zdarzyło". I co ? Jaki morał .
to juz sama musisz wyciagnac wnioski. idzie wiosna, moze obetnij wlosy, przefarbuj, jak mozesz to moze przeprowadz sie do innego miastai zacznij wszystko od nowa od poczatku, ale nauczona doswiadczeniami nie BEDZIESZ JUZ DRUGI RAZ WCHODZIC DO TEJ SAMEJ RZEKI !! Masz przeciez dziecko i pewnie chaialo by miec ojca a nie ciagle wujkow itp. Czas na stabilizacje - i trzeba robic wszystko by nie wdarla sie rutyna i kazdy kolejny dzien wygladal jak by byl tym piewrwszym kiedy sie zakochalismy czy poszlismy na 1 randke itp czy poprostu widziec swiat przez rozowe okulary.
goshca, nie miej mi za zle ze tak pisze - pisze otwarcie i szczerze - a z takimi opiniami powinnas sie liczyc. Odwiedzaj nas czesto przekonasz sie ze sa tu fajni ludzie i moze sie oderwiesz od rzeczywistosci - kazdy z nas ma swoje problemy, ale nie mozna sie caly czas nimi przejmowac bo bardzo szybko znajdziesz sie na Cmentarzu. Daj upust swpoim emocjom i uczuciom.