z moich informacji wiem, że na temat chorób układu sercowo-naczyniowego, szczególnie miażdżycy (blaszka miażdżycowa) sformułowano 2 hipotezy. Obie mają podłoże niedoborowe.
Pierwsza zakłada przyczynę powstawania złogów miażdżycowych w niedoborze witaminy C ( i aminokwasu lizyna i prolina), odpowiedzialnej za jakość tkanki łącznej w jej podstawowym składniku, kolagenie. Niedobór wit. C ogranicza regenerację tkanki łącznej. W takiej sytuacji organizm uruchamia mechanizmy obronne wzbudzając wytwarzanie cholesterolu LDLa dla “zatkania” powstałych mikrouszkodzeń tętnic. Długotrwały niedobór C powoduje ciągły napływ LDLa i innych do mikrouszkodzeń. Sytuację obrazuje film:
http://www.youtube.com/watch?v=hIuQNIYXp-I

Zaleca się suplementowanie witaminy C w ilości –minimum 3 – 6 gramów dziennie w częstych, małych dawkach. Jeśli będzie nadmiar wit C objawia się to rozwolnieniem( usuwanie nadmiaru). Są osoby używające nawet 50 gramów dziennie, bez problemów.

Druga upatruje przyczynę miażdżycy w niedoborze witamin B6, B9, B12. Niedobór wymienionych witamin z grupy B sprzyja wzrostowi w organizmie aminokwasu homocysteiny. Jest to substancja powodująca powstawanie w organizmie stanów zapalnych, sprzyjających także uszkodzeniom tętnic. Zachęcam do wykonania badania poziomu homocysteiny, nie powinna przekraczać 5. pozdrawiam

Być może coś w tym jest, ale to też ze względu na zanieczyszczenie powietrza, wydaje mi się, że jest aż nadto z tym zanieczyszczeniem, dlatego ja sobie kupiłam taką specjalną maskę z tej serii: ozonemask.pl/maski-casual/ i jestem bardzo zadowolona.

sprawdziłem, potwierdzam istnienie wspomnianych teorii niedoborowych.

http://www4pl.dr-rath-foundation.org/aktualnosci/jak-naturalnie-bez-lekow-zapobiegac-chorobom-ukladu-krazenia.html