Znajdzie się ktoś odważny i opowie o tym czy zdradził swego partnera/partnerke?

Mało jest takich odważnych :)

_________________
-kuchnia do zabudowy,zlewozmywaki kuchenne,zlew kuchenny.

ja nie zdradziłam, ale byłam osobą z którą ktoś zdradzał swoja zonę, odradzam, nie polecam i w ogóle największy życiowy błąd...oni teraz żyją sobie jakby nigdy nic...a ja dalej się z niego nie mogę wyleczyć

Nie zdradziłam i wiem, że niezależnie od sytuacji i tego, co zgotowałby mi los - nie potrafiłabym tego zrobić. Choćby z tego względu, że jestem bardzo uczciwa i wrażliwa, chyba zabiłyby mnie wyrzuty sumienia! Swoją drogą - ciekawe, że jest tak wielu "odważnych" do zdrady, ale tak mało osób potrafi się do tego przyznać!

JA nie i nigdy nie zamierzam o właśnie tak ;)
strona główna
http://www.linkiewicz.com.pl/o_firmie/
optycy
http://www.okulisci-optycy.pl/optycy-2.html

Niestety, kiedyś, w innym związku. Byłam młoda, głupia i nie wiedziałam, czego tak naprawdę chcę. Ale kiedy poznałam kogoś, z kim wiedziałam, że chcę spędzić przyszłość, to nigdy nie przyszło mi to do głowy.
Ten poprzedni dowiedział się, bo nie potrafiłam zbyt długo ukrywać - poczucie winy było zbyt duże.
I chociaż od dobrych 5 lat nie mam z nim żadnego kontaktu, to jednak wyrzuty sumienia pozostają.

Nie zdradziłam.Bo i po co?

A ja tak i przez to moje związki się rozpadają.

ja zdradziłe 3 razy, żałuje...

ja nigdy nie zdradzilem bo moja dziewczyna jest dla mnie wszystkim. jak dla mnie jezeli ktos mysli wogole o tym by zdradzic to nie jest z wlasciwa dla siebie osoba ;)