dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
  Drukuj | Powiadom znajomego

Długość życia zależy od adresu?
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2012-05-28, 21:08 
Nudziarz
Offline

Dołączył(a):2012-05-28, 21:06
Posty:1
znalazłem ciekawy artykuł, który chcę polecić:
Długość życia zależy od adresu?
http://smierc-zycie.com/

co o tym myślicie?
ciekawe zestawienie pokazujące, że średnia długość życia zależy od miejsca zamieszkania

i tak pewnie jest, bo człowiek żyjący na wsi, mający mniejszy dostęp do medycyny żyje może krócej, no ale jak mieszka np w Warszawie, to ma większe szanse umrzeć szybciej od stresu, zabójstwa, pod kołami samochodu...

średnia długość życia kiedyś rosła, ale teraz, dzisiejsze tempo życia, większy stres, powracające dawne zmutowane choroby i brak kasy na leczenie prywatne, to pewnie wszystko ma na to wpływ

co ma wpływ jeszcze na długość życia według was?

mariusz_kozlowski1


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Długość życia zależy od adresu?
PostNapisane: 2012-06-29, 19:08 
Nudziarz
Offline

Dołączył(a):2012-06-29, 18:52
Posty:4
Witam. To ciekawe, ale wypadki chodzą po ludziach, http://*********.com.
Może w niedługim czasie odkryjemy zagadkę długowieczności, żeby już nic nie miało wpływu na długość życia.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Długość życia zależy od adresu?
PostNapisane: 2012-08-23, 19:36 
Pochłaniacz
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2012-08-23, 17:46
Posty:185
Lokalizacja: zielona góra
Hm , MK myślisz ,że chemia czyli medycyna tak bardzo pomaga czy to tylko efekt placebo poprzez reklame ? A , jeśli ktoś się często przeprowadza to będzie żył wiecznie? :D Każdy jest kowalem swojego losu tzn. może skończyć je w dowolnym momencie więc moim zdaniem to niezależne od adresu . (oczywiście nie zajrzałem w ten link)

_________________
Są miejsca i sytuacje gdzie błędy są niewybaczalne np. życie


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: Długość życia zależy od adresu?
PostNapisane: 2015-10-02, 21:13 
Pożeracz niewiniątek
Offline

Dołączył(a):2006-04-25, 08:35
Posty:1073
Lokalizacja: Muchobór Mały
Napewno mam braki w znajomości biologii, ale chciałbym w związku z tematem "placebo" uwypuklić powszechne w naturze zjawisko regeneracji. W każdej z kultur posługujących się pismem znaleźć można mniej lub bardziej szczegółowe opisy odrastania, odżywania itp. Nikogo nie dziwi odrost nowych pendów roślin po ich ścięciu. Obserwowane w kropli wody najróżniejsze żyjątka uszkodzone, w bardzo krótkim czasie regenerują się a przecięte tworzą nowe osobniki. Rak, gdy straci szczypce w ciągu kilkunastu dni odzyskuje je na nowo. Szczególnym przykładem jest regeneracja salamandry. Jeśli zachodzi POTRZEBA ( jeśli potrzebuje!) zwierze to jest zdolne do bardzo szybkiego odtworzenia ogona czy kończyny. Spallanzani (XIX w) jednemu ze zwierząt w ciągu trzech miesięcy usuwał kończynę 6 razy i zawsze odrastała, opisał fakt odtworzenia szczęki czy soczewki ocznej. Określono wtedy ogólne prawidłowości regeneracji. Pierwsza stwierdza, że zwierzęta prostsze są zdolne do pełniejszej regeneracji niż bardziej złożone, inaczej, zdolność do regeneracji zmniejsza się w miarę, jak następuje posuwanie się po drabinie ewolucyjnej. Salamandra jest tu zasadniczym wyjątkiem.Mimo badań, w dalszym ciągu biolodzy, zoolodzy uważają, że zdolność regeneracji niektórych zwierząt o budowie bardzo odległej od budowy człowieka, potwierdza jedynie regułę. Lecz salamandra jest zwierzęciem, któremu warto się przyjrzeć się gdyż nie jest to dżdżownica lub ślimak lecz kręgowiec o czterech kończynach, dwojgu oczu, zdolny do pływania i chodzenia. Jej anatomia jest wystarczająco podobna do naszej by starać się poszukiwać wspólnych mechanizmów regeneracji.
Pytanie, czy można mieć nadzieję, że możemy posiąść zdolność skuteczniejszej regeneracji i korzystać z tej możliwości? A dlaczego nie?
Skrajnym przypadkiem regeneracji salamandry to taki - do badań używano krew salamandry. Rozcinano serce i wykrwawiano. salamandry te to jakiś gatunek trudny do uzyskania u chodowców w dostatecznej ilości. Niestety wykrwawione salamandry trafiały do kosza. Pewnego dnia asystentka przynosi profesorowi dużą ilość salamandr. Pyta on o żródło dostawy. Asystentka pyta- odpowiadają do badań? Oczywiście stwierdza profesor. Pada zaskakująca odpowiedź - to te z kosza! Są ośrodki prowadzące badania nad regeneracją i mają wspaniałe rezultaty. Wynika w nich, że w każdym z nas drzemią ogromne siły, tylko nie umiemy z nich korzystać. niestety w wielu chorobach nieumiejętne postępowanie (działanie na świadomość) pogłebia choroby. Szczególnie uwydatnia się to w chorobach przewlekłych. Spotkałem się z twierdzeniem, że zzsk jest takim schorzeniem. Gdzieś tam opisywałem swoje dziecięce problemy zdrowotne i ponieważ mo stosunek do rzeczywistośći jest jak najbardziej pozytywny to może moje problemy zdrowotne tak a nie inaczej przebiegają. Uszanowanie Janusz

_________________
wolność to świadomość ograniczeń


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO