coś ci sie chyba pomyliło bo to nie ja napisałem tylko "Mery Blue" tak przy okazij a co do tematu to myślę że skini po prostu zachowują się jak zwierzęta które ktoś wypuścił z klatki poznali smak wolności to zaraz by wszystko chcieli i wszędzie chcieli być mysle że to po prostu jeżeli ktoś się tak długo dołuje przez całe życie ze nic nie ma i nic nie umie wiec znajduje rozwiązanie zostaje skinem..i pokazuje swoja siłę w grupie nigdy nie sam jak zauważyłem...

wystarczająco długie ? ;p

ironia?? :P

no racja, już drugi raz się tak pomyliłam, wybacz

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Dla mnie dziwni ludzie... co powiedzieć... z 2 takich widziałam, ale jakoś nie przypadli mi do gustu :D

Kiedyś zostałem pobity przez skinheada. Dlatego ich nienawidzę.

Chciałabym chociaż w małym stopniu zrozumieć ich nienawiść do innych ludzi/grup społecznych, co nimi kurde kieruje że zachowują się jak idioci

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

ogolnoswiatowy spisek zydowski...

Subkultura w ktorej bardzo duzy nacisk kladziony jest na kult sily, agresji. Rycerze bialej rasy, za jakich sie uwazaja sa wiec sprawni fizycznie, ciagle gotowi do walki, w koncu przetrwaja tylko najsilniejsze jednostki (odwieczne prawo natury). Wierza w lad i porzadek postrzegany na swoj sposob. Za niepowodzenia w zyciu, pracy obwiniaja obcokrajowcow, zydow. Preferuja zwiazki damsko meskie, wiec wszystkie odstepstwa od normy sa uwazane za dewiacje, chorobe psychiczna (chorobe, ktora toczy zdrowy organizm). Atakują wiec ludzi postrzeganych za słabszych, innych niz przyjety w spoleczenstwie wzorzec.
Pytanie tylko czy to obecnie skini to skini?
Zyjemy w koncu w takim swiecie, ze tozsamosc mozna kupic...

a może neonazistowski ? TAK, zdecydowanie tak.

Oni się uważają za rycerzy białej rasy ? Największy nonsens o jakim słyszałam Ciekawe czy któryś z nich miał kiedyś w rękach jakiś rycerski etos bądź kodeks cnót rycerskich. Białej rasie tak jest potrzebna ich ochrona jak nudyście futro na plaży w Saint Tropez.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

spisek zydowski -> ironia

rycerze bialej rasy -> wystarczy spojrzec na okladki kaset/cd, dominuja motywy z mitologii germanskiej, celtyckiej, nordyckiej

wiem, moja sekwencja również była sarkazmem.


nigdy nie miałam w rękach czegoś takiego, jakbym miała to bym potrzaskała i napluła na to.
Profanacja i obelga dla średniowiecznych rycerzy.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'