Dishman napisał(a):
A Ty dalej swoje. Proszę zatem o ogólnopolskie przejawy rasizmu w naszym kraju. Jeżeli możemy powiedzieć, że Polska ma problem z rasizmem (np. większy niż Europa Zachodnia) to podaj przykłady na to. Konkretnie. Chce zobaczyć, że aktywnie "strajkujemy przeciw czarnym.
Widzę, że jednak się nie zrozumiemy - bo od kilku postów próbuję Ci wytłumaczyć, że brak palenia obcokrajowców na stosach nie oznacza, że rasizm nie istnieje. Liczy się to co myślą o nich ludzie, a prawda jest taka, że szczególnie na wsiach są oni traktowani jak śmiecie.
Cytuj:
Jeżeli nie jestem w stanie dostrzec rasizmu u innych, to zanczy, że będę rasistą? Jeżeli nie jestem w stanie dostrzec morderstwa to znaczy, że będę mordercą? Fajnie.
W dużym uproszczeniu - tak. Jeżeli ktoś idzie i na Twoich oczach morduje człowieka, a Ty nie zauważasz tego, nie myślisz, że to co zrobił jest złe, to prędzej czy później będziesz chciał robić to samo - bo czemu nie? Przecież nie ma w tym nic złego, a to taka fajna zabawa
Czaisz o co mi chodzi?
Cytuj:
A co jest złego w Murzynie? Co jest złego w okresleniu "czarny"? Ja jestem biały i co? To jak mam o nich mówić? W dyskusji gdy co chwila uzywa się tego zwrotu po pierwsze warto stosować zamienniki, aby wypowiedź jakoś wyglądała, a po drugie pisanie "czarnoskóry" jest dłuższe. Czarny to skrócona nazwa.
Nie ja to wymyśliłam, więc nie do mnie takie pytania. Po prostu osobom czarnoskróym określenia 'czarny' 'czarnuch' 'murzyn' kojarzą się z czasem kiedy byli traktowani jak niewolnicy i tania siła robocza.
Cytuj:
Lewica też ma swoich młodych ludzi. Każde ugrupowanie. Nie popieram MW, ale też nie widzę, żeby była ona bardzo liczna.
Nie chodzi o ilość - chodzi o sam fakt istnienia takiej grupy pod 'okiem' rządzących.
Cytuj:
Myślę, że Polacy nie są większymi lub mniejszymi rasistami niż Europejczycy. Myślę też, że nie ma u nas problemu rasizmu z jakim zmaga się np. Francja. U nich to jest poważny problem. U nas nie. Ktoś może mówić, że nie znosi czarnych. Z tym, że tak faktycznie ich nie spotyka, gdyby spotkał, być może zmieniłbym zdanie. Póki co ilość czarnoskórych osób w Polsce jest znikoma i są oni niemal nieobecni w małych miastach.
Nie ma większych i mnijeszych rasistów - przynajmniej według mnie. Po prostu są rasiści, którzy hamują swoją nienawiść do osób innych ras i poprzestają na niewpuszczaniu ich do domu, są rasiści którzy idą i piszą na murach 'Polska dla Polaków', a są rasiści którzy idą i mordują czarnoskórgo, bo nie podoba się im, że oddycha tym samym powietrzem co oni.