Nie mam siły z tobą dyskutować. Koniec tematu

Jeżeli to jest prawda to zwrócę kibolom cały honor. Ale na razie fakty mówią co innego...
Bo skoro jest kodeks kibica, to skąd się biorą takie przypadki o których pisałam wcześniej?

w wekend od pt do niedzieli w Polsce jest rozgrywanych około 200 wiecej meczy piłkarskich na wszystkich szczeblach. Na 1,2 są przypadki awantury wiec to kropla w morzu, dużo dzieje sie z dala od stadionów i nie kumaci zwykli ludzie nawet o tym nie wiedza i się nie dowiedzą. A przypadki opisane pojawiają się stąd, że nie zawsze zapanujesz nad tłumem i mozesz zle trafić. Ja chodzę na mecze od 1996 roku i nic mie się nie stalo, nie dostałem deską, na mecz zabieram młodszą siostrę, bedę mial kobietę tez ja bede brał. Na meczach pojawia sie coraz wiecej kobiet, rodziców z małymi dziecmi, zmienia sie powoli to. Wydaje mi sie jak jest jakas awantura z policją czy kibicami innej druzyny na stadionie to mozesz sobie spokojnie stac obesrwowac i raczej nie dostaniesz niczym, musisz miec pecha albo znalesc sie blisko danej sytuacjii, to moje zdanie.

_________________
Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują.

Kłócić się nie będę bo nie jestem aż tak w temacie - ale jeśli jest tak jak mówisz, to faktycznie sytuacja się polepsza

No to tu mamy przykład nietolerancji, ema nie toleruje Dishmana i na odwrót.

ema w tym miejscu zacznie sie kułeczko od nowa, bo napewno nie chcesz pisac bo brak ci argumentow, ehh

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Wszyscy jesteśmy Hamasem, Hezbollah do Usług !

_________________
Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują.

A dlaczego na odwrót? Gdzie ja nie toleruję emy?
Staram się logicznie używając argumentów wyjaśnić kuriozum sytuacji jaką jest zakaz cytowania postów emy. W dyskusji koronnym argumentem jest - nie, bo nie.

_________________
ema jest najgorszym administratorem jakiego spotkałem w sieci.
Stronnicza i nerwowa

Dishman, a gdzie ja dałam ci do dowody że Cię nie toleruję? Po prostu stwierdziłam, że nie będę z Tobą dalej dyskutować bo to nie ma sensu- a że na każde moje zdanie Ty piszesz filozoficzne wywody to jedynym sposobem na zakończenie dyskusji jest powiedzenie nie bo nie. Po za tym, jeśli napiszę jakiś 'logiczny' jak to określiłeś argument to i tak tego nie przyjmiesz do wiadomości tylko będziesz w kółko powtarzał swoje, więc po co mam to robić?

Dyskusję uważam za zamknięty, koniec off topu - TEMAT : Rasizm + nietolerancja -> proszę pisać posty z nim związane

za kogo to mowisz i kto daje tobie prawo do takiego twierdzenia ? Ja napewno nie pozwole na takie twierdzenie za mnie i bez mojej zgody- z takim stwierdzeniem to spadaj malpy giglac w Honolulu na drzewie Tu masz definicje slowa RASIZM tak jak bys nie wiedzal. Nie pamietacie , i czy tak trudno wpisac w google , holocaust - zobaczcie do czego moze doprowadzic glupi przesad lub choroba psychiczna jednej osoby i jak sie toczy pozniej lawina - pranie mozgu itp (nazisci , bolszewicy potrafili to bardzo skutecznie robic). Wiec najpierw siegnijcie do HISTORII i poczytajcie jakie moga byc skutki a pozniej mowcie dopiero co sadzicie o innych ludziach , tylko dlatego ze maja inny kolor skory - notabene to jest uwarunkowane genetycznie i zalezne od klimatu w jakim sie zyje - ochrona przed sloncem , promieniowaniem itp, dlatego w Afryce tam dalej ludzie maja czarna skore. Warto troche sie tym zainteresowac.