Rownież nie należę do żadnej subkultury i w sumie dobrze mi z tym.

_________________
Akcja społecznościowa ilemogewypic.pl oraz alkomaty

Mnie ciekawi jak wy właściwie definiujecie tą subkulturę. Osoba, która ubiera się w jakiś określony sposób? Słucha określonej muzyki? Mówi w określony sposób? Ma określone poglądy? Czy może też wszystko po trochu?
Słucham punk-rocka, więc jestem zapewne punkiem. Relatywizm moralny i przekonanie o bezsensie (tj. nic nie ma sensu - po prostu jest) jest bliskie mojemu światopoglądowi, więc jestem zapewne nihilistą (z drugiej strony subkulturą bardzo ciężko by to nazwać). Włosy mam krótko skoszone, noszę się najczęściej w dresie, chodzę na siłownie i ustawki - więc być może jestem dresem - ew. skinheadem?

Mnie ciekawi jak wy właściwie definiujecie tą subkulturę. Osoba, która ubiera się w jakiś określony sposób? Słucha określonej muzyki? Mówi w określony sposób? Ma określone poglądy? Czy może też wszystko po trochu?
Słucham punk-rocka, więc jestem zapewne punkiem. Relatywizm moralny i przekonanie o bezsensie (tj. nic nie ma sensu - po prostu jest) jest bliskie mojemu światopoglądowi, więc jestem zapewne nihilistą (z drugiej strony subkulturą bardzo ciężko by to nazwać). Włosy mam krótko skoszone, noszę się najczęściej w dresie, chodzę na siłownie i ustawki - więc być może jestem dresem - ew. skinheadem?

Jeżeli chodzisz na ustawki, to po prostu jesteś głupcem.

_________________

ja naleze, do klubu motocyklowego :)

_________________
Każdy z nas jest indywidualnością. To sprawia, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju. I wyjątkowi. :)

również nie należę do żadnej subkultury , słucham ostrej muzyki jak Metal , Industrial .. ale nie ubieram sie z tym stylu ..

myślę, że prawdziwych subkultur już w zasadzie nie ma. i może dobrze, bo po co tak szufladkować ludzi?

nadal niektórzy ludzie potrafią oceniać ludzi do jakich subkultur kto należy .. to nie zniknęło

niby słucham rocka metalu i tak jak wyżej raczej nie przypisuję się do żadnej "szufladki" ;)

_________________
www.guitar4u.boo.pl

Debilem. Nie za wygląd, za myślenie (albo raczej jego brak). Pewnie autor tej wypowiedzi nie zajrzy już tutaj więcej, ale piszę to również dla tych, którzy przyjdą ;]

Tak na marginesie to bardzo modne stało się noszenie koszulek z Che Guevarą. Ciekawi mnie tylko, czy chociaż 1/3 posiadaczy tych t-shirtów wie, kim jest "Che"? ^^

Ja natomiast słucham wszystkiego, co tylko w ucho wpadnie (no i Mamy w domu;>), nie dopasowuję się do żadnej z subkultur, taki przeciętniak, ale to już Was pewnie nie interesuje:P