ano się wie ;)
takie pogo jak opisał kolega wyżej mnie też nie bawi.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

hm... ja moze napisze czego nie lubie w Metalach, ogolnie... Ale od razu prosze nie brac sobie moich slow do serca, bo to takie luzne sugestie.

Ano pierwsza rzecza co mnie bardzo razi gdy jestem w rynku we Wroclawiu (juz tego nie ma ale do niedawna bardzo czesto bylo), ano to ze punki po prostu zebraly grajac sobie cos tam, dlaczego mnie to wkurza ? No bo jednak dajemy swiadectwo takim niemcom co sobie przyjezdzaja na wycieczke i sie smieja takim osoba w twarz...

Czemu piszesz o punkach w poscie "Metale"?

Metale nie zebza, chyba ze jakies odosobnione przypadki. Oszczedza sie na tanim winie. Zloty Jelen the best!!!

_________________
join #care

Silverfox masz rację że tak czasami jest, nie często się to spotyka ale tak jest. Mnie to jakoś nie przeszkadza, lepiej żeby stał na rynku i grał na gitarze czy bębenku niż kradł czy napadał staruszki.
Kiedyś na dworcu w Katowicach grał taki dreadziarz na bębnach, zapytałam się go na co zbiera, a on że na Woodstock więc wrzuciłam jakieś drobne :)

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Natty ale punki to nie metale, punk to smiec!!!

_________________
join #care

Prosta odpowiedz :

Bo ja nie rozrozniam, punk czy metal, dla mnie to jest jedno i to samo, dlugie wlosy, glany. Tak samo jak inni, wiele osob nie rozroznia czy to punk czy Metal czy Goth.



To znaczy masz racje, jest ok gdy gra:P ale zeby nie walilo od niego jakims kwasem, czy innym wynalazkiem na kilometr i zeby nie byl brudny...

Ale mowilem ze metale nie zebza chyba ze kinder lub odosobnione przypadki. I juz potrafisz rozroznic. A punki to takie w kolorowych ubrankach i dziwnych fryzach, z jakimis naszywkami tylu: anarchia, szanuj zielen, racist out itp...

Metal ma normalne piora, nie zadne kolorowe "pasemka". ;] No i nie smierdzi. :P

Punki: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Punkowcy

_________________
join #care

matelka punki nie śmierdzą, może w Twojej okolicy są ludzie którzy nie przestrzegają zasad higieny osobistej, ale to nie zależy od tego czy ktoś jest punkiem/metalem. To stereotyp. A za takie teksty:


będą ostrzeżenia.
jeśli ktoś na tym forum jest punkiem, może się poczuc urażony taką opinią (bo przecież jest nieprawdziwa), nie chodzi o to żeby się wyzywac od długowłosych brudasów, tak możesz sobie pogadac z kimś pod blokiem jeśli masz życzenie, tu proszę zachowac chociaż minimum kultury. Następnym razem będzie ostrzeżenie, już nie słowne.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Natty porosze powiedz mi co oznacza punk z angielskiego. Samo slowo w sobie jest obraza i skoro sie tak nazywaja to chyba lubia. Wiec ja nikogo zle nie nazywam, poprostu mowie tak jak jest.

_________________
join #care

Masz rację ze znaczeniem, ale tak samo słowo 'ragamuffin' znaczy np obdartusa, słowo jest obraźliwe i proszę o to żebyś go nie używała, ok ?

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'