Hymm... moje nowe hobby. Bardzo fajny sposób na spędzanie wolnego czasu. Na dodatek jest to sport nie wymagający używania dopingu. Co o tym myślicie? Pływacie sami? W ogóle was to nie kręci czy wręcz przeciwnie?

zawsze chcialem choc sprobowac ale nigdy nie bylo mozliwosci, musze sie na jakis oboz wreszcie zapisac czy cos bo inaczej to sie chyba nie zmobilizuje.

_________________

Hehe ja w poniedziałek zdaję na patent, myślę że się uda.

a wiesz ze jak zdasz to mozesz sie na fajna robotke w polmosie zalapac? ;)

_________________

Co to polmos xD?

Po maturze będę mógł szkolić innych na pewno ale to jeszcze chwile...

PS:

Ja zdaję na żeglarza jachtowego czyli podstawowy patent. Na następny sternika jachtowego muszę wypływać 200h na morzu.

dobrze wiesz co to jest ;) ale ja sie pomylilem, to nie w polmowsie a w Bolsie ;)
200h powiadasz? calkiem sporo, ale chyba warto nie?

_________________

No nie wiem w sumie :P Jak na razie specjalnie mi to nie potrzebne. Sternik ma uprawnienia do pływania po całym morzu. Żeglarz do 2mil od brzegu ale ja i tak po jeziorkach na razie.

Jakim znowu Bolsie? W tym od czystej?

mnie tam to nie kręci. Troche do morza szostol mamy kilometrów, a po wisłoku to żadna frajda :P

W tym od Bolsa ;) na testara wodki sie tam mozna bylo swojego czasu zalapac ale trzeba bylo miec sternika ;) - i na tym wlasnie odpadlem na rekrutacji ;p

_________________

Widziałem dziś Polmos w biedronce xD

Adek, istnieje jeszcze coś takiego jak Solina. Poza tym ewentualnie Mazury.