jem swojego królika właśnie pozeram jego noge

Wiesz co?? Od dzisiaj Cię nienawidze Jak można jeść własnego królika????

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

zostawiłem go sobie troszke na pózniej takie tyciu tyciu i teraz jem jego przednie łapy dobre

Bosman Ty poważnie to piszesz ?

ja jem hamburgera, bardzo mądrze zaczynać dzień od hamburgera jak się ma problemy z żołądkiem, zaraz będę umierać

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

tak

Swojego prawdziwego królika?? Z któym się jakiś czas spędziło?? A nie szkoda Ci było jego uszek... pyszcza... ja bym swojego skarba nigdy nie zjadła Wiesz co
Ja nie jem nic....

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

jego uszy były nie dobre urwałem je i wyrzuciłem przez okno

Przestań Nie wierzę Ci żeś zjadł swojego króla i tyla. Ja skończyłam pizze

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

no wiesz nogi były najlepsze jeszcze z dodatkiem krwi i obrywałem go z śierści do teraz czuje jeszcze smak jego oczu były dobre jego egzekucje zaczołem od tego że wydłbubałem mu oczy właśnie były dobre

Dobra, skończ bo to już nawet zabawne nie jest