Hmmm... Ciekawy temat. Mi tam sie zawsze podobalo jak facet mial wlosy na klacie, to takie bardzo meskie
Moj chlopczyk tez ma i wlosy na klacie i brzuszek, lubie jedno i drugie. A co do depilacji.... Mysle, ze jesli samemu facetowi to nie przeszkadza i akceptuje to, ze jest taki a nie inny to najwazniejsze, bo jak sie bedzie dobrze czuc ze soba to dziewczyna tez to zaakceptuje. Wiem z doswiadczenia
I ja osobiscie bardzo lubie milutka klate mojego faceta
Ktos jeszcze poruszyl kwestie higieny u owlosionych facetow, to nie jest tak, ze jak jest owlosiony to mu gorzej zadbac o siebie, ze pachnie potem czy cos, taki sam stereotyp jest z grubasami - sa grubi, poca sie, nie maja sily sie wykapac... itd. Kwestia higieny to indywidualna sprawa, jak ktos lubi nie dbac o siebie to nie dba
Moj facet jak juz wspomnialam jest owlosiony, nawet bardzo ale nigdy nie byl nie swiezy czy brzydko pachnial. Trzeba dbac o siebie i tyle. I nigdy, przenigdy nie kazalabym swojemu facetowi sie depilowac, bo jestem z nim dlatego, ze go kocham a nie dlatego, ze ma gladka czy wlochata klate, a swoja droga, najpierw poznalam jego charakter a dopiero potem zobaczylam nago, wiec nie powiem mu gudbaj bo masz wlosy na klacie
hehe.