GadatliwaIwa napisał(a):
blanka, masz rację, pamiętajmy tylko, że nie należy wrzucać wszystkich do jednego wora - i wśród młodocianych matek zdarzają się sytuacje, kiedy nie do końca było tak, że się nie chciały zabezpieczać. Ale to temat rzeka. Z kolei jeśli chodzi o samotnie wychowujące matki, to w większości przypadków rzeczywiście dla dziecka lepiej, że mama i tata nie żyją ze sobą, ale nie zmienia to faktu, że dziecku brak jednego z rodziców i póki jest dzieckiem, nie zrozumie tego, że "tak jest lepiej" :(
nie twierdzę, że zawsze tak jest, ze to powód braku zabezpieczenia...z resztą jest wiele młodych, bardzo młodych kobiet, które są bardziej dojrzałe od tych, które mają 33 lata, znam akurat takie i takie, wiem nie ma większego znaczenia...większe znaczenie niż metryczka ma właśnie emocjonalna dojrzałość...w każdym wieku można "bawić się w dom" jednak nie wszystkim jak widać to wychodzi