A co myślicie o zapobieganiu chorobie? Polecicie coś na odporność dla dzieci?

Z DorotaK parę postów wcześniej napisałyśmy swoje preferencje. Zerknij na poprzednią stronę dokładnie.

dokładnie, warto poczytać kilka postów i wątków wstecz, bo chyba taki o odporności tez gdzies tutaj był :) no w każdym razie my podajemy własnie drugą serię bioaronu C i tran, poza tym jestem przeciwniczką przegrzewania, trzymania pod kloszem itp.

_________________
:)

Trzymaniu pod kloszem mówimy głośno nie. Poza tym pamiętam, jak mama mnie ubierała na cebulkę, wyganiała na dwór, mówiąc żebym oddychała nosek w miarę możliwości - zazwyczaj wcześniej miały miejsce inhalacje co by oczyścić nos.

Moja mama niestety ze względu na to, że sama marznie bardziej niż powinna to ubierała mnie jako dziecko masakrycznie. Mojemu synkowi za to wiecznie jest gorąco, więc z tym nie walczę i zauważyłam, że sam potrafi się przy ubieraniu odnaleźć. Co do kaszlu to już zdarzyło się tym razem mnie i to niestety mokry, ale mialam Bronchosol.

z dwojga złego to już wolę mokry kaszel niż suchy, łatwiej sobie z nim radzę niż z suchym ;)
bronchosol pomógł? :)

_________________
:)

Nie zdarzyło mi sie jeszcze, żeby Bronchosol komuś w domu nie pomógł. Jest tak samo skuteczny jak daje go dziecku co jak daje mężowi, który swoją drogą chory jest jak dziecko ;) No i smakuje im, a to ułatwia sprawę w podawaniu ;)

My dziś idziemy do pediatry. Mały razem z dziadkiem złapali coś i nosy zasmarkane i kaszel. Zobaczmy co mi przepiszą..

U mnie pediatra zazwyczaj pyta jaki syrop jest w domu. Jak mówiłam ze mam Bronchosol to mowił, że bardzo dobrze i zawsze wtedy każe brać wedlug ulotki. Z dorosłą osobą w podeszlym wieku może być trochę trudniej. Nie wiem czy nie ma jakiś przeciwskazań do stosowania. Czy nie bierze jakiś leków, albo na coś nie choruje. To chyba też ma duże znaczenie.

Ja daję na kaszel Sampelo kids po 2 dniach i po kaszlu jest to syrop z naturalnymi właściwociami np z czarnego bzu.Polecam gorąco!