Nie możemy na to patrzeć: 17 lat , dziecko - .... wiadomo kto przychodzi na myśl, myślimy wpadka i co teraz?

Cudowne jest być matką!
Obojętnie w jakim wieku!
Jeśli postanowiła się nim zajmować to już musi wiedzieć że to jest duża odpowiedzialność. Większość ludzi myśli że takie kobiety źle będą się dzieckiem opiekować. Przecież one mogą być lepszymi matkami niż kobiety po 30 które piją i biją swoje dzieci.

Słowo matka- to brzmi dumnie
Najważniejsze jest by miały wsparcie od swojej rodziny. Jeśli tak będzie wszystko w życiu pokonają, każdą przeciwność losu.

A co do - znaleźć prace, a studia?!- Jeśli będzie miała wsparcie i z tym sobie poradzi!

Nie mam nic do innych ludzi... ale np. babka która ma 13 lat ma dziecko. To wcale nie będzie takie dumne ;-/

Dla niej może być.Ona poprostu może się cieszyć z tego,że jest matką.Niektórzy ludzie mogą sobie myśleć,że nie dojrzała jeszczze do macierzyństwa a w rzeczywistości może być inaczej...To,że jest tak młoda nie oznacza też,że nie poradzi sobie z wychowaniem dziecka.Może być lepszą matką niż osoby dojrzałe.

Z tym się w pełni zgadzam.

dlaczego?

czym ona się różni?

matka to matka bez względu na wiek... jeśli ona będzie się dobrze opiekować dzieckiem ono wynagrodzi jej to miłością, uśmiechem... bez względu ile ona będzie miała lat!
liczy się tylko to jak będzie się tym dzieckiem opiekować

Mogę się zgodzić z tym, że 17latka może dać sobie radę z wychowaniem dziecka. Ale dziewczyna w wieku 13 lat sama jest jeszcze dzieckiem! I sama jeszcze potrzebuje opieki!
Jest dumna z tego, że jest matką? A kto tak na prawdę opiekuje się dzieckiem? Przypadkiem nie rodzice? Nie dziadkowie? A jeśli nawet ona, to w takim przypadku kiedy zamierza skończyć szkołę? Będzie samotną matką z 6 klasami podstawówki? W najlepszym wypadku będą ją i dziecko utrzymywać rodzice, w najgorszym do końca życia będzie pracować za marne grosze na dwa etaty, żeby zapewnić dziecku wikt i opierunek :/
17 letnia matka to jednak różnica - ma prawie ukończone liceum, rok czy dwa szkoły można pogodzić z wychowaniem dziecka, a mając w ręku maturę można już znaleźć jako taką pracę. Poza tym w tym wieku ma się już trochę, nie mówię że całkiem, poukładane w głowie. Dlatego, nie twierdzę, że 17 latka będzie dobrą matką, bo według mnie to też za wcześnie na rodzenie dzieci, ale na pewno będzie w lepszej sytuacji niż małolata w podstawówce. 12 - 13 latka odpowiedzialna na tyle żeby wychowywać dziecko to rzadkość. Poza tym inteligentne i odpowiedzialne nastolatki nie zachodzą w ciąże, bo są w stanie przewidzieć skutki uprawianie seksu w tym wieku i zabezpieczyć się, albo powstrzymać :/

Zazwyczaj 13-latki nie myślą jeszcze o takich rzeczach jak rodzina...
A jeśli już zdarzy jej się taka sytuacja to w jakiś sposób powinna urodzić dziecko mieć wsparcie rodziny w opiece nad dzieckiem i uczęszczać do szkoły...

Niektóre mają fantazje związane z dzieckiem

może i brzmi dumnie, ale czy ja wiem. wg mnie to po prostu nieodpowiedzialność by mieć dziecko w takim wieku. 17 lat to 1 klasa szkoły średniej i zwykle tak bywa, że ta osoba już nie wraca do szkoły (to nie jest reguła bo znam dziewczynę która urodziła dziecko i chodzi dalej do szkoły) i kończy z wykształceniem podstawowym.

_________________
po prostu, zwyczajnie, normalnie ;)

pewnei że nie reguła bo teraz szkły bardzo pomagają przyszłym mamą.. Miałam w śerdniaku kumpelę, urodziła dwójkę dzieci przez ten czas... i co? Zdała mature i egz zawodowy bardzo ładnie..
A co do textu "17-letnia mama to brzmi dumnie". Bywają dziewczyny które wiedzą co je czeka i potrafią sobie z tym wszystkim poradzić. Nie wnikam nikomu do życia, ale uważam że nalezy najpierw przestać żyć na garnuszku u rodziców aby móc myśleć o własnej rodzinie... Jest tyle możliwość zabezpieczeń więc dlaczego te młode kobietki nie siegną po takowe specyfiki?? głupota i bezmyślnośc...


PO części jest to nieodpowiedzialnośc ale włassnych czynów. Idąc do łózka i w ogóle zaczynając współżycie należy przestzregać kilku zasad... M.in. to co pisałam o środkach antykoncepcyjnych. Trzeba być przygotowanym nie tylko fizycznie ale przezde wszystkim psychicznie.
Wiele dziewcząt myśli sobie że może się uda, gdy zdarzy się wpadka - ich pierwsza mysl to - aborcja - brak kasy powoduje że rodzą... co wiąże się z kolejnymmysleniem - rodzice przecież się zajmą... - ale co w przypadku gdy rodzice pracują? i nie mają tyle czasu?
No niestety droga młodzieży - wiek od 13 lat - to wiek dojrzewania... - tzreba myśleć..

I na koniec moje skromne jeszcze jedno zdanie:
Cieszę się że mam tyle lat ile mam i nie mam dzieci choć kiedyś chciałam... Byłam głupia -miałam nadzieje że będzie fajnie... tylko teraz widze ile mogłabym stracić decydując się we wczesnym wieku na dziecko i jaka nieodpowiedzialna byłam.

Pozdrawiam wszystkich którzy mają fantazje o dzieciach ale błagam najpierw zastanówcie się czy wasze dziecko będzie doratsać w miłości, odpowiednich wrunkach i opiece
:)

oj tak zgadzam się w 100% z mery_blue dziewczyny myślcie to nie boli

_________________
po prostu, zwyczajnie, normalnie ;)