Myśle, że nieważne jak nazywamy swojego Boga, co starożytni zwykli ludzie byli winni, że nikt im nie powiedział, że istnieje jeden Bóg? ważne jak żyli i jak przestrzegali zasad, w które święcie wierzyli i tak jest wydaje mi się z każdą religią tylko szkoda, że są np święte wojny w imię religii...Na pewno istnieje reklama, i pewnie spotkmy się z naszymi przodkami po śmierci nie ważne jakiej wiary byli.

Edycja // misia24

Atalia twierdzi,że Towarzystwo zajmuje się tym profesjonalnie,nieodpłatnie wydaje książki,czasopisma,nie ma zagrożenia,nie stwarza problemów natury etycznej a ja uważam całkiem odwrotnie.Księga Powt.Prawa 18.10-11 Nie znajdzie się pośród ciebie nikt,kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę,uprawiał wróżby,gusła,przepowiednie i czary;nikt,kto by uprawiał zaklęcia,p y t a ł duchów i widma,zwracał się do umarłych.

Justusie,racz przeczytać moją poprzednia wypowiedź i skomentowac ją.Znajduje się tam fragment Ksiegi Rodzaju (1:14-19).Moje pytanie jest proste "wierzysz w to,co jest tam napisane,czy nie"?
Tylko tyle...
I prosze,nie wykręcaj się sianem.

Ostrzegam przed spirytyzmem to bardzo okalecza!Czy ponad 20 lat pracy nad tematem"Życie po życiu" doktora medycyny(konsultacje z innymi lekarzami)tysiące godzin rozmów z tymi,którzy byli po drugiej stronie,opowiadali swoje przeżycia to mało ważne?Komu zależy na praniu mózgów Polaków,pod czyją kroplówkę finansową jesteście podłączeni?

Chyba jestes chory i musisz udac się do lekarza "od głowy",zeby cie przebadał pod kątem tendencji paranoidalnych.
Co to za głupkowata teoria spiskowa?Jakie pranie mózgu Polaków?Jaka kroplówka finansowa?
Myślisz,ze każdemu tylko na kasie zależy?
A tak w ogóle to nie odpowiedziałeś na moje pytanie...
Zatkało?
Ludzi nie okalecza spirytyzm,tylko bezrefleksyjnosć i głupota, a gdzie rozum spi,budzą się demony.
A tak w ogóle wszystkiemu winni są Zydzi,masoni i cyklisci.

Polecam stronę "Centrum Przeciwdziałania Psychomanipulacji".Spirytyzm lub inne nazwy Channeling,Nekromancja,Wywoływanie duchów to obłudne twierdzenie,żę niewinna,ciekawa,bezpieczna,wciągająca,niosąca dreszczyk emocji zabawa-niestety jest to wzywanie szatana,który podaje się za duszę osoby przez was wywoływanej i często po skończonym seansie nie chce odejść.Niektórzy po takich spektaklach przez kilka dni odczuwają brak skupienia,stany lękowe,nocne koszmary i muszą zgłaszać się do lekarza,aby to nie pozostawiło trwałych upośledzeń jak u niektórych członków towarzystwa.

Ha!Znowu wyszłą na jaw Twoja nieznajonosć zagadnien,które omawiasz.Naprawde myslisz,ze spirytysci nie robia nic innego poza wywoływaniem duchów?Otóż śmiem twierdzić,ze spirytysci,których znam,nie wywołują duchów W OGÓLE.Dziwne,prawda?A jednak.
Powszechnym i podstawowym błędem jest utozsamianie spirytyzmu z nekromancją,wywoływaniem duchów dla czczej rozrywki,szeroko rozumianym okultyzmem,dziwnymi praktykami magicznymi,etc,etc.
Tymczasem spirytyzm jest systemem religijno-filozoficznym,skodyfikowanym w połowie XIX wieku przez francuskiego naukowca Allana Kardeca.Spirytyści zajmuja się głownie studiowaniem zagadnień (głównie praw moralnych)poruszanych przez Kardeca i jego nastepców,oraz wcielaniem owych praw w zycie.
A jezeli ktoś,na własne ryzyko,często pod wpływem alkoholu chce wywoływać duchy-niech to robi,ale później niech nie narzeka,że przyczepiło sie do niego jakies"diabelstwo".W broszurze "Etyka spirytyzmu",wydanej przez PTSS,widnieje bardzo poważne ostrzeżenie,skierowane do amatorów takich"ekscytujących"rozrywek:NIE WYWOŁUJCIE DUCHÓW.
Justusie,jeśli chcesz w przyszłosci wdawac sie z kimś w dyskusję,racz najpierw zapoznać się z podstawami tematu owej debaty,a dopiero poźniej bedziesz mógł wdac się w owocna i merytoryczna dyskusję.Bo inaczej to " i smutno i śmieszno"...

Przesłuchiwana kobieta przez dr.Raymonda powiedziała,że Istota ze Światła pokazała jej panoramiczny przegląd całego życia-wszystko co dokonała a potem zapytała ją czy jest zadowolona z siebie,interesowała się moją miłością do innych.Dyskutancie zastanów się co wniosłeś nowego,ciekawego do tematu,prócz krytykowania i obrażania innych a zachwalania swojego towarzystwa i jakiegoś tam filozofa Allana w przedszkolu może uwierzą w te bajki.

Na takie dictum ręce mnie opadli i nie pozostaje mi nic innego niz sromotne przyznanie sie do klęski.Szczególnie na kolana powalił mnie merytoryczny argument"w przedszkolu moze uwierzą w te bajki."
Mistrzu ciętej riposty,Twoja znajomość zasad erystyki nie pozostawia mi nic innego nad powiedzenie "chapeau bas!".

Zainteresowanych tym tematem odsyłam do broszurki "Moje przeżycia z Duszami Czyśćcowymi" autorstwa Marii Simmy a przetłumaczonej na język polski i wydanej przez o.Stanisława Skudrzyka TJ Dusze zjawiają się w różny sposób i różnej postaci.Jedne pukają,inne ukazują się nagle.Niektóre zjawiają się w ludzkiej postaci jasno i wyrażnie,tak jak wyglądały za życia,inne pozostają mgliste i niejasne.Dusze z ciężkim czyśćcem robią wrażenie przerażające(fragment)