no jeżeli piszesz, że mają dawać dobry przykład w tej kwestii to na to wychodzi.

ja tego tak nie rozumiem, w ogóle moja wypowiedź miała troche inne tło i nie napisałam nic co mogłoby świadczyć że uważam że seks to coś złego, nie wiem dlaczego tak to rozumiesz śeks jest czymś normalnym, ale nie u księży i jeśli oni go uprawają to wtedy tak - uważam że to coś złego.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

no to niepotrzebnie pisałaś o tym, że powinni być przykładem dla nas, bo idąc ich śladami nie powinniśmy uprawiać seksu bo seks byłby wtedy dla nas grzechem, tak samo jak i dla księży. A co za tym idzie, grzech czyli zło, tak więc i seks byłby złem. ;]

bo sex to zło!!! :D

napisałam że jak oni uprawiają seks to jest źle bo nie powinni, a raczej nie mogą. I prosze nie wkładać mi do ust zdania którego nie wypowiedziałam

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

a czemu nie powinni? Słyszeliscie o przepuklinie jąder i innych powaznych konsekwencjach nieoprozniania ich ze spermy? wnioski? oni wszyscy albo to robią, albo się masturbują albo maja polucje choć nie wiem czy w tym wieku się jeszcze ma, tak czy tak grzeszą ;)

Natty ok, ok ;) po prostu po swojemu to zrozumiałam. ;)

wg. mnie księża powinni mieć dzieci, żeby potem mogli mówić z sensem na temat ich wychowanie i tyle, a nie stanie sobie na ambonie i prawi morały

_________________
po prostu, zwyczajnie, normalnie ;)

Chłopie z ust mi to wyjąłeś... Bo jakie prawo żeby nas pouczać ma ktoś kto żyje w całkiem innych realiach?

wtedy majątek kościoła rozpłynąłby sie po ludziach swieckich a to niedopuszczalne w tej komercyjnej organizacji jaką jest kosciol.
no bo umiera ksiądz, ojciec i mąż. jego majątek wtedy zostaje przepisany dziecia i zonie. przykre [;'