dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2010-04-05, 21:48 
[quote="dream*"]123, mylisz sprawiedliwość z prawem - czy to Twoje preferencje polityczne? :P[/quote]

Polityka mi raczej śmierdzi.

A sprawiedliwość musi byś obwarowana jakimś prawem - choć to nie to samo oczywiście. Chciałem pokazać tylko , że sprawiedliwość zależy od punktu siedzenia bardzo często, i że to słowo jest nadużywane , a traczej używane do własnych samolubnych celów. Historia naszej planety to historia niesprawiedliwości.
Więc gdzie jej szukać - w człowieku ? bajki , mity


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-04-05, 23:10 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Ale prawo nie musi być sprawiedliwe. Nie słyszałeś o formule Radbrucha? Albo o ścieraniu się dwóch koncepcji prawa, tj. pozytywnej i naturalnej?

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-04-06, 16:11 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
CzcigodnyBuc napisał(a):
Ale prawo nie musi być sprawiedliwe. Nie słyszałeś o formule Radbrucha? Albo o ścieraniu się dwóch koncepcji prawa, tj. pozytywnej i naturalnej?


Oczywiście, że tak, no przecież poprzednie moje przykłady to pokazały. Tylko zapewnij sprawiedliwośc bez jakiegoś prawa. Lusdzkie poczucie sprawiedliwości ( zreszta dotyczy to, dobroci i pozostałych pięknych wartości wymienionych wcześniej ) zmienia się częściej niż bysmy chcieli.

Toteż twierdzę, że to mrzonki

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-04-06, 16:28 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Zmienia, co nie oznacza, że wszyscy ludzie są źli i niesprawiedliwi.

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-04-06, 18:11 
Adept
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2010-04-04, 12:07
Posty:19
123 napisał(a):
mindfcker napisał(a):
Sens życia... byc dobrym czlowiekiem.


A co to znaczy być dobrym człowiekiem?. To jakaś ponadczasowa wartość i uniwersalna prawda ?

Zdaje się, że jakieś dwie kobiety w metrze moskiewskim znalazło swoje spełnienie gdy tam odpaliły po bombie.
A może dobrymi ludżmi byli Czerwoni Kmerzy z Kambodży , albo lepiej żyjacy bez Boga Fidel Kastro.

O , już wiem. Spełnieniem dobroci było spalenie Jana Husa na chwałe Boga.

Albo nie, lepiej niech to będzie prokurator ( bezboznik jakiś ) , który połapie i zamknie pedofilii w sutannach.


Sensem życia jest wiara. Modlenie się do obrazka, wychwalanie imion świętej trójcy gdy rowieśnicy chleją poparkach. Niech Bóg im wybaczy.

Może codzienne wizyty w "Domu Bożym" , bo przecież tam jest Bóg i tam nas głośniej słyszy.

Nie jednak to nie to... spotkanie z papieżem, o tak! To już nokaut. Możliwośc zobaczenia głowy najbardziej zaklamanego kościoła historii, o fak to jest to!

Odnalazłem sens życia. Czy to znaczy, że mogę już umrzec, czy jeszcze czeka mnie rachunek sumienia i spowiedz swieta, bo przeciez nie pojde do nieba bez tego.
I niech pochowaja mnie na cmentarzu katolickim, żeby sasiedzi nie gadali.
amen.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-04-11, 18:43 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
mindfcker napisał(a):
I niech pochowaja mnie na cmentarzu katolickim, żeby sasiedzi nie gadali.
amen.


Zacytawałrm tylko to zdanie, ale całość wypowiedzi to sarkazm jak się patrzy.
Myślę jednak , że zakłamana pobozność polskich katolików nie ma nic do sensu istnienia ISTOTY LUDZKIEJ.

To tak apropo tytuły tematu " sens życia ateisty " - jakby ateista był szczególnym modelem człowieka ( choc czytałem tu wypociny sugerujące takie postrzeganie ).

A co ma powiedzieć ateista z dalekiego wschodu, że budda to kit bo buddyści się zabijają a kriszna jest wymyślony bo hinduiści rezają mahometan a Allach ma najwięcej na sumieniu więć najbardziej go nie ma ?

To jak żyjemy świadcz przede wszystkim o nas, a nie o światopoglądzie - chyba , że ktoś pod wpływem obranego światopoglądu na prawdę zmienił swoje życie - na lepsze oczywiście.

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-04-12, 08:47 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
Ale Buddysci nie uznają Buddy za Boga, a ich teoria powstania świata nie opiera się na Bożym stworzeniu, które Ty tu ciągle wałkujesz, więc może ich w to nie mieszaj.

Aha, jedyną osobą która twierdzi, że ateista to szczególny model człowieka to Ty :) Ty uważasz, że światopogląd materialistyczny determinuje niemoralne, plugawe i grzeszne postępowanie człowieka. Co wiecej, upatrujesz się ładu na swiecie w wierze w Boga, ale zważ, że poza dekalogiem, są jeszcze normy społeczne i prawne które w większej mierze ów ład chronią - a nawet, zwykłe zasady natury, jak np chęć protekcji własnego gatunku.

Jeśli strach przed Bogiem jest dla osób jedynym powodem dla którego żyją moralnie to... współczuję.

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2010-04-12, 23:12 
[quote="dream*"]Ale Buddysci nie uznają Buddy za Boga, a ich teoria powstania świata nie opiera się na Bożym stworzeniu, które Ty tu ciągle wałkujesz, więc może ich w to nie mieszaj.

Aha, jedyną osobą która twierdzi, że ateista to szczególny model człowieka to Ty :) Ty uważasz, że światopogląd materialistyczny determinuje niemoralne, plugawe i grzeszne postępowanie człowieka. Co wiecej, upatrujesz się ładu na swiecie w wierze w Boga, ale zważ, że poza dekalogiem, są jeszcze normy społeczne i prawne które w większej mierze ów ład chronią - a nawet, zwykłe zasady natury, jak np chęć protekcji własnego gatunku.

Jeśli strach przed Bogiem jest dla osób jedynym powodem dla którego żyją moralnie to... współczuję.[/quote]


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

Re: sens życia ateisty.
PostNapisane: 2011-07-02, 19:49 
Adept
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2011-06-03, 17:13
Posty:18
Po co wiedzieć, tak każdy myśli ,że jest nieśmiertelny


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

Re: sens życia ateisty.
PostNapisane: 2011-07-03, 14:53 
Adept
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2011-07-02, 20:06
Posty:16
Myślę, że nawet największy ateista ma odrobinę wiary w sobie


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 131 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO