grzesiek napisał(a):
wiara nie jest głupotą ateizm niejest niewiarą ,religia niejest bajką ,a wiedza jest wiedzą wiare ma każdy nawet ateista bo wieży wsiebie ,bliskich więc ateista mówiący że niewieży mówi głupote
dawno czegoś tak zile sformułowanego ,nie widziałem .a myśl jest bardzo dobra
ateizm to światopogląd odrzucający istnienie boga/bogów/bóstw/aniołów/diabłów...etc
to ze ktoś jest ateista , w wypadku istnienia Boga nie oznacza ze skazuje sie na niebyt, bo to nie człowiek podejmuje decyzje o niebycie tylko ww .
a pytanie dream-a - sens życia ateisty- przekazanie genów , i zapewnienie sobie w ten sposób nieśmiertelność
ktoś napisał -witty- ze swoje ograniczenia wiąże jedynie z ogólnie przyjętymi normami, a ja dodam wiec poniekąd z katolicyzmem -bo te normy , to normy kultury zachodu -basenu morza śródziemnego .-zostały zbudowane na bazie wiary chrześcijańskiej
[ Dodano: 2008-02-13, 10:34 ]dream* napisał(a):
Pytałam Ciebie, katolika, gdzie był wtedy Bóg,
a ja zapytam -jako innowierca - a gdzie była wolna wola , najwspanialszy dar od Boga
ktoś inny napisał , ze niezrozumiale zrzuca sie na barki wiary/Boga
i co w tym złego????
dogmaty tak jak sama wiary , nie podlegają weryfikacji -chcesz to zmieniać ? chcesz być Prometeuszem niosącym światło , średniowiecznym zniewolonym przez Boga???
to najpierw odpowiedz mi ,proszę co ma zrobić ,ten bidny fryzjer ,który na dziwach swojego zakładu , umieścił kartek " nie gole osób , które same sie golą "
ma sie ogolić , czy nie -to przykład ze świata logiki , jeśli jest odpowiedz -to podaj mi ...
paradoks=dogmat =świat ateizmu nie jest wcale tak bardzo ułatwiony"userfrendly"
wszyscy , pominęliśmy jakoś ,kwestuje duszy -jest czy jej nie ma ????
dla ateistów oczywiście