dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2009-03-21, 19:04 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
dream* napisał(a):
wow, co za glebia przeslania. chyba nie wymaga komentarza


Nie , no właśnnie chodzi o komentarze. Jezeli szydzisz z ludzi którzy biją pokłony Bogu to wysłuchaj też głosu z drugiej strony.g Gdzieś tam napisałaś że materialistką jesteś ( o światopoglad mi chodzi nie o chciwość pieniędz::))
Ale skądinąd ciekawi mnie co jest celem istnienia materialisty.

Aha i jeszcze coś - uśmiałem się setnie jak dowodzisz że Bóg przejawia pychę i że musi coś udowadniać. Gratuluję polotu

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-21, 23:09 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
Bog w katolickim rozumieniu owszem, ale to nie polot moj, a katechetow, ksiezy i wszystkich tych ktorzy wlasnie takim go przedstawiaja.

Ja z nikogo nie szydze :)

Cytuj:
5) pewnie, że tak - Władca wszechświata powinien siedzieć na zydelku ze spróchniałego drewna, a ludzie powinni przechodzić mimo zajęci zdobywaniem mamony i kolejnych partnerów seksualnych"


ja nie skomentuje tego, bo dla mnie to jakis banal i absurd. a w dodatku poniekad obrazliwy, wiec i po co mialabym sie wdawac w dyskusje na takim poziomie?

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-22, 21:07 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
dream* napisał(a):
Bog w katolickim rozumieniu owszem, ale to nie polot moj, a katechetow, ksiezy i wszystkich tych ktorzy wlasnie takim go przedstawiaja.


No właśnie że nie. To co napisałaś w 5. punkcie było o tym jak Biblia przedstawia Boga, a nie katecheci czy księża, czy kościół katolicki. Czyli w sumie nie pasuje Ci jak Bóg sam się przedstawia, czy chce aby go traktowano.
Pewnie. Ty nikogo nie obrażasz ani z nikogo nie szydzisz. Jakżeby tak mógł postapić kulturalny wykształcony i spełniony w społeczeństwie ateista jak TY. Należy wszystkich szanować nawet jezeli wierzą w głupoty , nie? Trochę brak ci samokrytyki dream - bo z ludzi nie szydzisz, ale o Bogu to możesz wypisywać te wszystkie rzeczy. ON się nie obrazi bo go nie ma, prawda ?

Jak byś chciała być tak kulturalna za jaką chcesz uchodzić to być się powstrzymywała od DOWODZENIA , że dobry Bóg dopuszcza się grzechu pychy i takich tam innych ludzkich przypadłości - bo to jest właśnie " banał i absurd i dyskusja na poziomie " tylko że śmiesznym.

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-22, 23:32 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
123, poki co to Ty sie obrazasz i obrazasz innych i jeszcze wpychac im slowa w usta :)
ani z Boga ani z ludzi nie szydze, forum to prowokacja, troche dystansu, bez prowokacji i dystansu nie byloby dyskusji.

ciezko jest szydzic z rzeczy w ktorych istnienie sie nie wierzy.
dla mnie to jest neutralny i czysto hipotetyczny temat.

a z ludzi nie szydze, i owszem jestem kulturalną ateistką. To za kogo chcę uchodzic czy nie chcę, nie powinno byc przedmiotem tej dyskusji, ale jak widze, inaczej nie potrafisz, nie obrazajac kogos. Ja przynajmniej nie dyskutuje personalnie o Tobie, nie ublizam Ci, tylko wypowiadam swoje zdanie, z ktorym jesli sie nie zgadzasz, mozesz polemizowac, tylko prosze, jakos kulturalniej niz personalne zaczepki.

poza tym, jak juz mowilam, tematy na forum sluza prowokacji i z natury sa przekoloryzowane itp. Biblia jest to ksiega ktora daje mozliwosci i katolikom i ateista, jej slowami da sie udowodnic doslownie wszystko jesli sie chce, w tym pyche Boga - i podjuszyc wierzących ktorym brak dystansu do tego.

aha, nie pamietalam swoich slow z przed tak dlugiego okresu, faktycznie mowa o przedstawieniu Biblijnym :)
tak jest przedstawiony w Biblii :) podtrzymuje. Nie kazde przedstawienie Boga bylo pelne przepychu, ot chocby Bogow antycznych [grecja], wiec nie pisz mi wywodow pt "a jak niby powinien wygladac Bog?"

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-23, 00:32 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
dream* napisał(a):
dla mnie to jest neutralny i czysto hipotetyczny temat.


aaahaaa

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-23, 00:38 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
123 napisał(a):
dream* napisał(a):
dla mnie to jest neutralny i czysto hipotetyczny temat.


aaahaaa


no tak :) ciezko jest dyskutowac o Bogu w innych kategoriach.
dobrze, ze masz duzo do powiedzenia :)

ale pociesze Cie, nic nie jest niemozliwe :)

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-23, 23:10 
dream* napisał(a):
no tak :) ciezko jest dyskutowac o Bogu w innych kategoriach.


O Bogu zawsze jest cięko dyskutowac.
Ale zauważyłem jedną rzecz u ciebie - umiesz i lubisz szermować słowem i mam nieodparte wrażenie , że tylko tyle. Nie odniosłaś się ani słowem do takich czy innych faktów na które się powołałem w temacie dyskusji. Zagadujesz temat pięknymi ogólnikami a twierdzisz , że to dowody jakieś. Cytujesz Biblię na dowód dziwności Boga ( pewnie każdy szanujący się ateista obowiązkowo powinien ją mieć i całą przeczytać, bo wtedy będzie miła mnóstwo dowodów na jej niewiarygodność, tyle w niej sprzeczności , okrucieństw i niewyjaśnionych dla większości dziwolągów ) . To jest nawet skuteczne bo większość katolików nie radzi sobie z takimi zarzutami bo nie czytają Biblii. to tylko erystyka, bez głębszej treści,. Szkoda

Jednak to tylko odwraca uwagę od tematu głownego tj. czy Bóg jest czy nie. Jak go nie ma to co z tego że ktoś go żle postrzega albo jest dziwnie opisany - nikt nie dyskutuje dziś o tym jakie to dziwolągi te bogi greckie były, bo wiadomo że ich nie było i nie ma. Tak więc Twojego ateizmu ( jeżeli to twoja prawdziwa postawa życiowa bo może i z tego się możesz wycofać) nie można postawić na fundamencie trudnych cytatów z Biblii.

Sprawa jest trudniejsza bo w zasadzie powinnaś udowodnić , że Boga nie ma tzn żę wszechświat powstał sam ( nawet jak dom stoi na pustyni to nikt nie powie że sam powstał ) . Niestety wszechświat jest, pięknie poukładany z matematyczną dokładnością. To wielki kłopot dla czołowych astrofizyków. Ale Ty nigdy o tym nie mówisz.
Skomplikowane zależności między organizmami żywymi na ziemi , nieredukowalna złożoność widoczna w większości narządów ludzi i zwierzat, mózg ludzki potrafiący pomieścić nieograniczoną ilość informacji ( po co nam taki skoro mamy żyć do stu lat ), bariera genetyczna w śród organizmów żywych uniemożliwiająca przekształcanie się jednych gatunków w inne to zagwozdki dla biologów ewolucjonistów o których się milczy.

Jedyn argument, a w zasadzie dwa to : ewolucja i dobór naturalny. I czas jeszcze - tak , dawno dawno temu. To za mało bo wszechświat i życie na ziemi krzyczą : zostaliśmy wymyśleni.
Pogadajmy o tym lepiej.
Kończe prostym cytatem z apostoła Pawła, Hebrajczyków 3 :4 " Każdy bowiem dom jest przez kogoś zbudowany, a Tym, który zbudował wszystko, jest Bóg " . Krótko i na temat.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-23, 23:21 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
123 napisał(a):
( pewnie każdy szanujący się ateista obowiązkowo powinien ją mieć i całą przeczytać, bo wtedy będzie miła mnóstwo dowodów na jej niewiarygodność, tyle w niej sprzeczności , okrucieństw i niewyjaśnionych dla większości dziwolągów )


uwazam Biblie za uniwersalne dzielo literackie, nie obchodza mnie niewiarygodnosci, okrucienstwa i sprzecznosci ;) dla mnie man metaforyczny wydzwiek. Wiec nie wkladaj mi slow w usta :) nigdy nie pojmowalam Biblii doslownie, wiec Twoj poglad na to czemu kazdy ateista czyta Biblie jest lekko przesadzony [zreszta tak samo jak poglad na sens zycia ateisty.


Cytuj:
Jednak to tylko odwraca uwagę od tematu głownego tj. czy Bóg jest czy nie. Jak go nie ma to co z tego że ktoś go żle postrzega albo jest dziwnie opisany - nikt nie dyskutuje dziś o tym jakie to dziwolągi te bogi greckie były, bo wiadomo że ich nie było i nie ma. Tak więc Twojego ateizmu ( jeżeli to twoja prawdziwa postawa życiowa bo może i z tego się możesz wycofać) nie można postawić na fundamencie trudnych cytatów z Biblii.

Cytuj:
Sprawa jest trudniejsza bo w zasadzie powinnaś udowodnić , że Boga nie ma tzn żę wszechświat powstał sam.


alez ten temat z tego co pamietam, jest wlasnie o Biblii a nie Bogu :) trudno zeby we wszystkich tematach w tym dziale [religia] miala udowadniac, ze Boga nie ma :) raz, ze nie naleze do 'wojujacych' ateistow [nie wazne jakie wrazenie odniosles] a dwa, ze ja jestem ATEISTKĄ a nie AGNOSTYKIEM :) oznacza to tyle, ze w BOGA NIE WIERZE. nie wiem czy jest czy nie, ja zwyczajnie nie wierze w jego istnienie. Nie widze wiec sensu udowadniania, ze go nie ma. Udowadniac mozna rzeczy o ktorych sie WIE a nie WIErzy. Ze wszystkiego sie mozna wycofac, ale nie z wlasnych przekonan. Mozna je conajwyzej zmienic.
a na to, poki co, sie nie zapowiada, i nie zapowiadalo nigdy :) nawet kiedy bylam pewna, ze to ostatnie godziny mojego zycia, mysl o Bogu byla ostatnia jaka w ogole moglaby mi przyjsc :)

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-23, 23:27 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
Zawiodłem się- sprytnie, elegancko ale cienko.
Już pisałem nie chodzi o to w co nie wierzysz tylko o fakty, ale cóż...

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-23, 23:54 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
123 napisał(a):
Zawiodłem się- sprytnie, elegancko ale cienko.
Już pisałem nie chodzi o to w co nie wierzysz tylko o fakty, ale cóż...


nie zawiodlbys sie gdybys czytal to co pisze :) dokladnie to samo pisalam juz innym osobom przed Tobą. :)

Jeśli się dyskutuje o faktach to nie ma mowy o wierze, wiara jest tam, gdzie tych faktów brak :) tam gdzie są fakty i dowody zaczyna sie juz wiedza. [agnostycy udaja, ze wiedzą, wiec moze z nimi porozmawiaj]

Poza tym nie zamierzam Ci mowic o ewolucjach, wielkich wybuchach, bo sam mozesz sobie przeczytac.

nie wiemy co bylo przed wybuchem - ale pewnie kiedys i z tym zagadnieniem nauka sie zmierzy.

tyle.

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO