Pytania zadane na forum przebudzenie przez AnandaNa.
Odpowiedź na pierwsze 10 pytań.
1. Dlaczego jest tyle różnych koncepcji Boga? [Jeśli nie zależy to od kreatywności umysłu, to od czego?]
odp.1/ Wewnętrzna naturalna potrzeba, odniesienia do nieznanego, lecz głębokiego uczucia radosnej tęsknoty, potrzeba, która nie ma uzasadnienia w świadomości, jednak nurtuje i istnieje, jest częścią świadomego życia człowieka. Człowiek fizyczno duchowy z wcieloną duszą, posiada w swoim aspekcie duchowym, zespół wywołujący takie odczucia. Zespół zainstalowany celowo po to, by zwrócić uwagę świadomości człowieka na istnienie duszy i na istnienie Boga. Takie rozpoznanie nie będzie świadome, lecz będzie aktywne na polu uczuciowym, po to, by kierować emocje w aspekty radości. Jest to, naturalny bodziec do życia w radości. Jeżeli stan radości istnieje wystarczająco często, powoduje powstanie w systemie psycho-emocjonalnym stany szczęścia. W takich stanach układ emocjonalny człowieka tworzy materię emocjonalna niezbędną dla duszy, jedyną rzecz, jakiej oczekuje Bóg od człowieka.
Tak działa naturalne odczucie, kierujące myśli człowieka ku Bogu.
Stan takiej naturalnej cechy, został wykorzystany przez sprowokowanych ludzi, do tworzenia kultów i religii. Każdy kult posiada własny wizerunek Boga, który jest zgodny z potrzebami społeczności tego kultu, lub religii. Taki, indywidualny kultowy wizerunek Boga, został wypracowany przez kapłanów w celu precyzyjnego sterowania ludźmi, dla własnych potrzeb.
Jest to źródło, różnorodnych koncepcji Boga, nadmienię, że z przyczyny Boga nie powstał żaden kult, jak również nie powstała żadna religia.
2. Dlaczego każdy uważa, że ma rację?
Odp. 2/ Jak mniemam, pytanie wskazuje na racje w sprawach dotyczących Boga.
Na wstępie zaznaczę, że nie każdy człowiek posiada własną rację w kwestii oceny Boga. Ortodoksi religijni są tak zaślepieni, że indywidualnie nie rozpoznają wartości Boga. Ich świadomość jest, do takiego stopnia zniewolona, że bezwolnie słuchają swych pasterzy i ich wyroków w sprawie Boga.
Różne oceny Boga wynikają z przyczyny, która posiada charakter wpływu wartości odczuć osobistych, takich, jaki wskazałem w odpowiedzi na pierwsze pytanie i informacji zewnętrznych.
To, że każdy swoim ocenom przydaje rangę nadrzędności, wynika z cech osobowości człowieka. Kwestia dotyczy cechy negatywnej, objawiającej się w postaci pokazania swojej wyższości w temacie mało sprecyzowanym.
3. Dlaczego jest tyle różnych mesjaszy/mistrzów/oświeconych?
Odp. 3/ Różni mesjasze.
Obecny okres w życiu ziemskiej społeczności to, Czasy Ostateczne.
Dominującą kwestią tego okresu w życiu ludzi, jest przyjście Syna Boga na ziemię. To przyjście wiąże się z zadaniem, jakie ma On wykonać, żyjąc w ciele człowieka. Z proroctw i przepowiedni wynika informacja, która mówi o jego pozycji, dowódcy wojsk nieba. Nigdy dowódca nie działa sam, tyko dowodzi działaniem wojska w przypadku wojsk nieba zastępów.
Wskazywane przyjście dowódcy wojsk nieba na ziemię i wykonywanie zadania bojowego korzystając z postaci człowieka, świadczy, że jego wojsko, również w taki sposób będzie działało. Celem tej walki, jest całokształt spraw związanych z wpływem Lucyfera na ziemi. Jednym z tytułów, jakie zostały przypisane dowódcy wojsk nieba jest, tytuł mesjasza.
Lucyfer, by utrudnić działanie Syna Boga na ziemi w kwestii nawiązania kontaktu z tymi ludźmi, którzy przybyli tu razem z nim, wprowadził zakłócenie utrudniające rozpoznanie dowódcy. Spowodował objawienie tak wielkiej ilości fałszywych mesjaszy.
Różni mistrzowie.
Podobna kwestia dotyczy wielorakości mistrzów różnej maści, którzy działają na planie szeroko pojętej duchowości. Taka ilość i różnorodność mistrzów, jest niezbędna do wprowadzenia zamętu informacyjnego w dziedzinie postrzegania duchowego.
Różni oświeceni.
W stosunku do tych postaci, działa taka sama zasada potrzeb i wpływów Lucyfera, jak w dwóch poprzednich kwestiach.
4. Skąd wiadomo, który (mistrz) mówi prawdę?
Odp. 4/ Ten, który nie plącze się w swych wypowiedziach.
5. Dlaczego Bóg czegoś od człowieka oczekuje?
Odp. 5/ Jego oczekiwanie to, kwestia zebrania plonów z ogrodu, który zbudowało niebo. Człowiek jest jedynym czynnikiem z życia, którego są zbierane plony. One, w postaci materii emocjonalnej, której stan, musi odpowiadać poziomowi emocji szczęścia, są jedyną rzeczą potrzebną duszy.
6. Dlaczego człowiek ma umysł, który myśli, że Bóg czegoś oczekuje?
Odp. 6/ W naturalnych warunkach życia człowieka, które są nazywane rajem, człowiek w taki sposób nie myśli. To ziemska cywilizacja, wynikająca z ewolucji kultów i religii, wytworzyła taki proces myślenia.
W raju, człowiek czuje potrzebę Boga jako, bodziec powodujący radość a nie jako proces myślowy.
7. Czy Bóg oczekuje czegoś od zwierząt, roślin i kamieni (materii nieożywionej)?
Odp. 7/ Przyroda a w szczególności zwierzęta, są zbiorem środowiskowym, przygotowanym specjalnie dla uszlachetnienia warunków życia człowieka. Materia nieożywiona to tylko naturalne warunki planety.
Od tych rzeczy, Bóg nie oczekuje niczego specjalnego poza aranżacją naturalnego środowiska.
8. Jeśli tak (powyższe pytanie), to czy zwierzęta/rośliny/kamienie są tego świadome i spełniają oczekiwania?
Odp. 8/ Powyżej wskazane rzeczy, nie mogą być świadome oczekiwań Boga z tej przyczyny, że nie posiadają odpowiednio rozwiniętej świadomości.
9. Jeśli nie (pytanie 7), dlaczego panuje "niesprawiedliwość" oczekiwań?
Odp. 9/ W kwestii oczekiwań Boga w stosunku do różnych rzeczy, sprawiedliwość lub nie sprawiedliwość, jest pojęciem nie adekwatnym do ocen człowieka, dotyczących tych samych rzeczy. Oczekiwania Boga, nie są obciążone wartością współistnienia i przywiązania, jaką może doznawać człowiek.
Bóg wszystkie rzeczy z wyjątkiem człowieka, traktuje jako instrumenty pomocne człowiekowi, w stosunku, do którego wnosi oczekiwanie spełnienia zadania.
10. Czym się różni pole (ciało) astralne od mentalnego?
Odp. 10/ Do treści zawartej w tym pytaniu, potrzebne jest uściślenie określenia terminu „pole astralne” i „ciało mentalne”. Ja rozpoznałem budowę człowieka w zakresie, który wszelkie informacje, związane z tematem budowy, duchowej jego postaci, wniósł z poza wiedzy astralnej, czy ziemskiej.
Te dwa wskazania, są mało precyzyjne, jako że, „pole astralne” dotyczy kwestii instrumentu eterycznego, który nie posiada cech osobowości, z kolei „ciało mentalne”, dotyczy osobowości człowieka.
Kolejne 10 pytań. Następne pytania, mam skopiowane i proszę o cierpliwość.
8 FŻP (FORUM ŻYDÓW POLSKICH)
Kiara
1.Czy to prawda ze Mesjasz urodzil sie po to zeby toczyc wojny w niebie?( tak pisze o swoim przeznaczeniu) , czy to znaczy ze Mesjasz przyszedl na ziemie z mijsja wojenna?.
2.Jezeli tak? To po dlaczego trzeba urodzic sie na ziemi zeby walczyc w niebie? Chyba latwiej byc ciagle tam gdzie toczy sie wojny? Oddzialywanie z ziemi na niebo jest ograniczone nasza materia.
3.Czytalam ze Mesjasz mial zostac obdarowany Wiedza Sjonu, czy On juz otrzymal ta wiedze, posiada ja? Czy to ona jest zrodlem do udzielania tych odpowiedzi?
Są to trzy z pozoru dobrze prezentujące się pytania, lecz jest to złudzenie. Bardzo podobnie prezentuje się wiedza kultowa na ziemi. Zarówno treść tych pytań, jak i istota wiedzy religijnej to, czysta iluzja, po rozłożeniu na czynniki pierwsze – chaos.
Te z pozoru tylko trzy pytania, logicznie rozebrane.
11.Czy to prawda ze Mesjasz urodzil sie po to zeby toczyc wojny w niebie?
( tak pisze o swoim przeznaczeniu) ,
11/ Dobrze, że dodałaś zwrot zawarty w nawiasie, bo pytanie jest sformułowane na bazie, kompletnego niezrozumienia istoty tematu. Twoim problemem w konstruowaniu wypowiedzi, jest notoryczna niechęć do przytaczania źródłowych tekstów w stosunku, do których się odnosisz. Zwrot ujęty w nawiasie, wskazuje jakobym napisał takie twierdzenie.
Byłoby ono absurdalne, jednak dla kogoś, kto nie zna tematu, twoje skomponowanie tekstu jest przekonywujące. Problem tkwi w tym, jaką fałszywą informację niesie taka forma pisania. Głównie z tej przyczyny, zostałaś pozbawiona możliwości pisania na forum Mesjasz.
Odpowiadam na twoje pytania, bo poruszają niezmiernie istotną kwestię, sprawę mojego przybycia na ziemię w celu, by przeprowadzić walkę z Lucyferem.
W treści pytania wszystko pokręciłaś, nie urodziłem się na ziemi po to, by walczyć w niebie a to, z prostej przyczyny, tam już nie ma walk. Urodziłem się na ziemi po to, by dysponując możliwościami fizyczno – duchowej postaci człowieka, wraz z innymi, którzy przybyli tu ze mną, pozbawić siły zła, możliwości negatywnego wpływu na człowieka.
12. czy to znaczy ze Mesjasz przyszedl na ziemie z mijsja wojenna?.
12/ Tak, lecz nie po to, by walczyć w niebie.
13.Jezeli tak? To po dlaczego trzeba urodzic sie na ziemi zeby walczyc w niebie?
1 3/ Czy nie uważasz, że tu już lekko przesadziłaś?
14. Chyba latwiej byc ciagle tam gdzie toczy sie wojny?
14/ Najtrudniej być tam, gdzie toczy się wojna.
Oddziaływanie z ziemi na niebo jest ograniczone nasza materia.
Tak nasza materia jest problemem dla wielu ludzi w szczególności dla tych, którzy szukają odlotów.
15.Czytalam ze Mesjasz mial zostac obdarowany Wiedza Sjonu, czy On juz otrzymal ta wiedze, posiada ja?
15/ Kolejny raz nie przytoczyłaś wskazywanego w swojej wypowiedzi tekstu. Co do wiedzy Syjonu, mogę wyjaśnić tę rzecz następująco; nie istnieje w zakresie prawidłowej oceny tematu termin „wiedza Syjonu”. Natomiast istnieje sprawa dotycząca wiedzy o Syjonie. W zakresie sprawy wiedzy o Syjonie, występują różne kwestie tematyczne; jego budowa, jego środowisko, jego zadanie i jego możliwości wspomagania funkcji człowieka, który dysponuje szczególnymi cechami. W tej sprawie chodzi o cechy wojownika, który ma wykonać zadanie związane z użyciem własnych, systemów eterycznych.
Taką wiedzę już posiadam, lecz ona, niewiele mi pomaga w odpowiedziach na pytania. Gdy się uczyłem w pierwszej kolejności, musiałem nauczyć się pozyskiwania wiedzy i ta umiejętność pozwoliła mi poznać wiedzę o Syjonie i wiele innych tajemnic.
16. Czy to ona jest zrodlem do udzielania tych odpowiedzi?
16/ Do odpowiedzi na pytania, które nie mają ograniczenia we wskazanym temacie, sama wiedza nie wystarczy. Nie można zapamiętać całej wiedzy o Bogu, duchowości czy o zasadach powstawania kultów, należy posiąść zdolność logicznego wyjaśniania kwestii.
tysiąc motyli
17. jaki jest Twój cel?
17/ Powrócić do nieba ze świadomością, że Lucyfer wraz z wszystkimi duszami, które żyją w jego cywilizacji, podjęli decyzje, że również chcą powrócić do nieba.
15 wiara.pl
Agnies
Mam tylko jedno pytanie:
18. Kim jesteś?
18/ Na forum Mesjasz, można przeczytać dużo informacji, które świadczą o mojej postaci. Dla człowieka myślącego logicznie, są tam zawarte informacje o charakterze dowodowym. Tak wszystko zostało przygotowane, by informacje wskazujące na moją tożsamość, były z jednej strony wystarczająco obszerne a z drugiej praktycznie nieczytelne, dla człowieka, który nie dysponuje logicznym oglądem, zapisanych treści w proroctwach i w przepowiedniach.
14 Gazeta.pl
grgkh
Mam takie pytania. Mam też pewne spostrzeżenia, które mogłyby być na nie odpowiedziami, ale chętnie dowiedziałbym się, co o tym myślą inni.
19. Dlaczego ludzie tak bardzo potrzebują czegoś, co daje im na przykład religia, a gdy już to dostaną, to rozstanie z tąże religią jest dla nich praktycznie niemożliwe?
19/ W pytaniu nr1 określiłem cechy, jakimi dysponuje człowiek w związku z wcieloną duszą a co, z tym się wiąże, z odniesieniem do Boga. Te cechy osobowości, uzbrojone w odpowiednie instrumenty, mają zadanie skutecznie kierować zmysły w kierunku Boga.
Informacje kultowe, poparte odpowiednim nastawieniem i uczuciem w stosunku do Boga, mogą spowodować uzależnienie, często bardzo silne. Określenie zaślepionych wiernych, mianem ortodoksów, jest wskazaniem osobowości nieodwracalnie uzależnionej.
Twoje wskazanie tematu, jest bardzo trafne, człowiek może być szybko złapany w sidła uzależnienia religijnego.
20. Dlaczego zdarzają się, i to dość często, tacy, którzy w kwestiach pozareligijnych myślą, mówią i zachowują się racjonalnie, ale dla religii robią wyjątek i nie przeszkadza im to, że ich poglądy są wtedy niespójne, zaprzeczające sobie?
20/ Status zaślepionego sługi Bożego, dowolnego kultu, cechuje brak logicznego spojrzenia na sprawy wiary. Wpajanie dogmatów i systematycznie powielane schematy myślowe, pozbawiają człowieka trzeźwego myślenia. Tu występuje takie samo działanie jak w stanie upojenia alkoholowego. Człowiek trzeźwy, patrzy na świat rozsądnie a w stanie odurzonym, rozsądku mu brakuje.
21. Jak i co mógłby robić przeciętny, statystyczny Polak (Polka - przepraszam, że panie wyszły mi na drugim planie), by wierzący nie traktowali ich oporu wobec natręctwa religii i ograniczania ich wolności osobistej jako "ataku na wiarę"?
21/ Czynnikiem, który tu odgrywa najistotniejszą rolę, jest coraz bardziej nasilające się zagrożenie utraty potencjału religii lub kultu. W czasie, gdy informacja jest tak łatwo dostępnym instrumentem, kulty, które z natury naciągają wiernych w mniejszym lub większym stopniu, doznają zagrożenia utraty wartości. Odpowiednio wykształcony ortodoks, da sobie odgryźć rękę a i bliźniemu by to uczynił w imię Boga.
Nawet się nie zastanowi czy Bóg, by sobie życzył takiej obrony.
Pan Zastępów.
|
|