[quote="Gość"]
Należy także pamiętać, że świadkowie dlatego są tacy nachalni bo wierzą, że w Biblii jest napisana dokładna liczba tych, którzy będą zbawieni: 144000 będzie oglądać Boga w tak zwanym "małym stadku". I dlatego tak fanatycznie ścigają się aby pozyskać jak najwięcej współwyznawców bo dzięki temu będą mieli lepsze miejsce. Czyli wygląda to jak program partnerski im więcej pozyskasz ludzi tym więcej będziesz miał punktów u Boga.
A teraz z innej beczki: dlaczego potępiają katolicyzm i inne religie. Rozmawiałem z wieloma świadkami którzy do katolicyzmu odnosili się wrogo czasami wręcz z nienawiścią.
[/quote] No nie...znowu wypowiedz przy której nie wiem czy się śmiać czy płakać. Wybacz, ale co mam napisać na te bzdury? Jesteś księdzem, wikarjuszem, ministrantem? Skąd wiesz o Rasselu więcej niż sami Świadkowie? Dla twojej informacji, nie uważamy Russela za założyciela naszej religii. To poprostu szczery człowiek, i nie jedyny, który doszedł do pewnych prawd biblijnych, a które zostały zmienione lub usunięte przez kościół katolicki. Np. Bóg nie jest Trójcą, nie ma wiecznego męczenia grzeszników w piekle, nie ma nieśmiertelnej duszy, ludzie będą mogli żyć wiecznie w raju na ziemi tj.miał żyć Adam, Ewa i ich potomstwo. Jestem w stanie uzasadnić to biblijnie, korzystając z przekładu jaki Ty wybierzesz "Gościu", może być katolicki (tak apropo tego, że mamy przeinaczoną Biblię). Zapraszam? Odniosę się teraz do wypowiedzi, którą zacytowałem. Musze stwierdzić, że bardzo kiepski z ciebie czytelnik, skoro doszedłeś do takich wniosków, których nie znajdziesz w żadnej Strażnicy. Albo kłamiesz, że czytałeś, albo czytasz i nie rozumiesz. Rzeczywiście Pismo Święte informuje, że do nieba idzie "mała trzódka" i to tej "małej" czyli ograniczonej liczbie osób Jezus obiecał miejsce w niebie. Sprawdż Ew.wg. Jana 12:32: "[b][i]Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo.[/i][/b]" - owo Królestwo ma swoją siedzibę w niebie, czyż nie? A ks. Objawienia (Apokalipsa)14:1-4 zawiera wizję. Apostoł Jan ujrzał w niebie Baranka, czyli Jezusa, z czym się niewątpliwie zgadzamy, a [b]Z NIM[/b] (czyli w niebie) 144 tyś "kupionych z ziemi" więc ludzi wziętych do nieba. Pozostali mają możliwość zyskać życie wieczne na ziemi. I TO BÓG WYBIERA KTO BĘDZIE W NIEBIE A NIE JAKIEŚ ZBIERANIE PUNKTÓW, JAKAŚ GRA PARTNERSKA. Żadna Strażnica nie zawiera takich treści. Twoim zdaniem, kiedy głosił Jezus i jego naśladowcy z I w n.e, to brali oni udział w jakiejś grze partnerskiej? No i ostatnia sprawa. Oczywiście, że uważam, że religia w której jestem jest prawdziwa. Kto jest w religii, którą uznaje za fałszywą? Jezus powiedział tak: "Wchodźcie przez ciasną bramę. Bo szeroka jest brama i przestronna ta droga, która prowadzi do zguby, a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. (14) Jakże ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do życia, a mało jest takich, którzy ją znajdują." Ew.wg.Mateucza 7:13,14 - a więc są dwie drogi, trzeciej możliwości nie ma. Ja po zbadaniu Biblii wybrałem tę, a nie kościół katolicki. Ale oczywiście każdy ma wolną wolę i sam dokonuje wyboru. Pozdrawiam.
|
|