witam po dluuugiej nieobecności - ERRRRYk fajny post i tu muszę dołożyć swoje piec groszy.
a mianowicie ----" najlepszym numerem diabla było to ze ludzie uwierzyli mu ze on nie istnieje "' analogia do schizofrenii i opętania , jak to odróżnić skoro doktryna jedno a nauka drugie , może tej granicy nie ma wcale , w dawnych kulturach ludzi miedzy innymi schizofrenikowi , uważano za szczególnie ważnych dla całej społeczność , uważano ze maja oni kontakt z duchami , wieszczą widza przyszłość i pomagają przywołać lub odgonić istoty eteryczne - zastanówmy sie wiec co zrobiła nowoczesna nauka , zamknęła 75% takich osobników w enklawach _domach wariatów
[ Dodano: 2008-05-09, 23:37 ]Azazelbelzebub napisał(a):
itp np Azazel najczęściej oplata i zniewala kobiety doprowadza j
człowieku za dużo amerykańskich filmów ,widzę ze 10 muza jest jedynym źródłem angelologicznym jakie znasz
kolejny kolo szukający światła w mroku i cienia w zenicie
zajmie sie modelarstwem
Azazel jest zbyt wysoko w hierarchii żeby babami sie zajmować , to robota peonów inkubusów i sukkubusów
a belzebub to już nie demon to książę on tez ma ważniejsze sprawy AA***
demony zostaw w spokoju bo je wkurwisz przypisująca im role które im obce AA***