W parafii Ducha św. nowy proboszcz, jak tylko przyszedł wyrzucił wikarego a tydzień temu na kazaniu ogłosił, że odchodzi organista, który przez wiele lat za poprzedniego proboszcza grał w kościele. Bardzo ceniony i szanowany człowiek musiał odejść, bo nie podobał się proboszczowi. Ludzie są zrozpaczeni, i wszyscy się boją, bo wszystkich powyrzuca.
Ma nawet usunąć siostry, które są w parafii, a sprowadzić swoją rodzinę. śp. Ks. Mazur był dobry dla prawników i nikogo nie wyrzucał. Podobnie wspaniałym kapłanem był księdzem był ks. dr Jacek, który pracuje w Kurii i mieliśmy nadzieje, że zostanie na stałe. Ten który przyszedł nowy proboszcz Nicałek to jakiś gbur, nieprzystępny, ma straszne oczy i dzieci się go boją, a do tego wszyscy pracownicy drżą, że ich powyrzuca tak jak zrobił z organistą.
Nowy proboszcz Nicałek wyrzucił wikarego, który był w parafii tylko 4 lata a kazał zostawić ks. Eryka, o którym mówią, że w seminarium miał problemy i się rozbierał. To jakiś ekshibicjonista a pracuje z dziećmi i uczy religii w szkole podstawowej. Wszyscy wkoło mówią, że nasza parafia to wylęgarnia pedofilów, nic dziwnego jeżeli rozbierający się ksiądz u nas pracuje. Nie chcemy być parafią o której będą mówić źle, ale jeżeli takich mamy księży? Lepiej takiego księdza się pozbyć bo jak gazety się tym zainteresują i TVN to będzie wrzawa na całą Polskę.
Księża zróbcie coś, żeby zabrali tego proboszcza a wrócili nam ks. dr Jacka i Ks. Eryka niech już zabiorą, bo nie chcemy, by o nas mówili, że jesteśmy wylęgarnią pedofilów. I kto to słyszał, żeby w kościele była Sauna, nigdzie nie ma a w naszym kościele jest.