dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2008-02-12, 00:26 
Cichy podróżnik
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-12-28, 19:50
Posty:1365
Lokalizacja: Rzeszów
Hmmm. Asia a co np. z bierzmowaniem za rok?
Ale takie rzeczy trzeba przegadac. Mamy wolnosc religii, a po prostu nie hccemy robic czegos wbrewq rodzicom i oszukiwac ich. O.

_________________
Żaden człowiek nie jest nielegalny.

You've got a reason to live, say I don't wanna be in love, I don't wanna be in love.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-12, 19:34 
Wszechmogący/a
Offline

Dołączył(a):2007-06-03, 20:19
Posty:2159
kasioolka56 napisał(a):
Asia a co np. z bierzmowaniem za rok?

Hm..normalnie pójdę, innego wyjścia nie mam, ale to dla mnie ważne nie jest, nic to nie zmieni.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-13, 12:25 
Pochłaniacz
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-02-04, 23:30
Posty:214
Lokalizacja: ja to znam ?
asiula_14_15 napisał(a):
Hm..normalnie pójdę, innego wyjścia nie mam, ale to dla mnie ważne nie jest, nic to nie zmieni.


pójdziesz tylko po co ? skoro to nie ma znaczenia dla ciebie .
asiula_14_15 napisał(a):
To mi nie grozi

a może jednak grozi - chcesz przyjąć sakrament , nie wierząc w jego sens , nie masz 7 lat,
robisz to owczym pędem ? bo inni to robią?

kolejny raz pisze " bądź zimny lub bądź gorący , lecz nigdy letni "

_________________
nudy


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-13, 22:14 
marbel w Polsce nic nie zmienisz ja do bierzmowania szedłem z własnej woli ale wiele moich znajomych najchętniej by to olało... szli dlatego że trzeba bo rodzice każą... I wcale im się nie dziwie, chodzenie na spotkania na których pyta się nas z pacierza i głupich pytań na zaliczenie (ja na szczęście poszedłem wraz z dwoma koleżankami dużo wcześniej do lepszej katechetki i z nią chwile rozmawiałem na temat pytań a nie dukałem z pamięci)
Pamiętam jak ja zadawałem ludziom to pytanie czemu idą do bierzmowania skoro im jest ono na nic to odpowiadali krótko.. By móc się potem ożenić/wyjść za mąż bez przeszkód...
Jakby nie można było po "ustalonym" czasie przyjąć bierzmowania. (Ja się zastanawiałem czy tak zrobić bo miałem konflikt z ks. katechetą bo miałem inne od niego podejście do wiary i wielu innych rzeczy a u mnie w parafii "wymagana" jest opinia katechety)


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-13, 23:26 
Wszechmogący/a
Offline

Dołączył(a):2007-06-03, 20:19
Posty:2159
marbel napisał(a):
pójdziesz tylko po co ?

Bo rodzice każą. Jest tak jak napisał Różowy dużo osób tak robi.
marbel napisał(a):
nie masz 7 lat,
robisz to owczym pędem ? bo inni to robią?

Nie dlatego, że inni to robią. Jakbym mogła to w ogóle bym tego nie robiła i nie patrzyłabym na innych, bo nie obchodzi mnie, co robią. Tak jak napisałam rodzice chcą, więc idę. Jeśli chodzi o ten temat to nie przekonam ich do niczego. Trudno, rodziców się nie wybiera, cieszę się tylko, że w innych sytuacjach zachowują się normalnie, poprostu jeżeli o ten temat chodzi to ciężko się z nimi rozmawia. Czy pójdę do bierzmowania czy nie to i tak to nic dla mnie nie znaczy, nic to nie zmieni, a rodzice będą zadowoleni jeśli pójdę i będę miała spokój...


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-14, 02:19 
Asiula i ja znów radze porozmawiać chociaż teraz sądzę że nic nie wskórasz to warto rozmawiać z bliskimi na ciężkie tematy, niech znają twoje stanowisko i starają się je szanować. Nie rób naturalnie z tego awantury tylko kilka spokojnych zdań.
Wyobraź sobie za parę lat się zakochasz oczaruje cię jakiś romantyk, a tu zonk rodzice ci wybrali INNEGO (wybacz że sugeruje taką sytuacje ale pomoże mi wszystko najlepiej zobrazować) który według nich jest dla ciebie odpowiedni... Jeśli nie będziesz przedstawiać im swojego stanowiska i czasem stawiać(nie zawsze ale czasem, pamiętaj sztuka dyplomacji i porozumienia) na swoim to wybacz ale zdominują cię...

A co do tematu to żałuje że tak mało osób umie rozmawiać i sprzeciwiać się co do tematu religii. Niby wszyscy w Polsce narzekają na kościół/księży (często mając powód ale nie ważne;P) ale my jako katolicy też nie jesteśmy lepsi bo cóż z tego że chodzi się do kościoła "owczym pędem" lub z przymusu...
asiula napisał(a):
Czy pójdę do bierzmowania czy nie to i tak to nic dla mnie nie znaczy, nic to nie zmieni, a rodzice będą zadowoleni jeśli pójdę i będę miała spokój...

I już naprawdę na sam koniec. Co taka osoba wynosi z sakramentu na siłę? hmm a tak wiem złe wspomnienia...


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-14, 20:20 
Pochłaniacz
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-02-04, 23:30
Posty:214
Lokalizacja: ja to znam ?
rodzice chcą wiec idę
sprobuj powiedzieć o tym księdzu -ze czujesz ze idziesz przymuszana -i ze wolała byś kiedyś sama z własnej woli - może nie jest debilem i coś zaradzi

_________________
nudy


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-14, 20:32 
Wszechmogący/a
Offline

Dołączył(a):2007-06-03, 20:19
Posty:2159
Ja zawsze, ale to zawsze stawiam na swoim. Ogólnie jak się uprę to ciężko mnie do czegoś przekonać. Niestety jeżeli chodzi o tą sytuację nic się zrobić nie da. To wszystko, co piszecie ( że porozmawiać z rodzicami itd.) jest oczywiście jakimś sposobem, ale u mnie to nie zadziała. Możecie powiedzieć, że dopóki nie spróbuję to nie będę wiedziała czy się uda - jasne tylko, że ja doskonale wiem jak moi rodzice reagują na takie coś. To nie to, że ja nie umiem spokojnie z nimi rozmawiać - to oni nie umieją ze mną o tym rozmawiać na spokojnie. Jeżeli chodzi o inne sprawy to są ok.
marbel napisał(a):
rodzice chcą wiec idę
sprobuj powiedzieć o tym księdzu -ze czujesz ze idziesz przymuszana -i ze wolała byś kiedyś sama z własnej woli - może nie jest debilem i coś zaradzi

Też o tym myślałam - niestety w moim mieście nie ma normalnych księży...


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-15, 00:53 
marbel napisał(a):
sprobuj powiedzieć o tym księdzu -ze czujesz ze idziesz przymuszana -i ze wolała byś kiedyś sama z własnej woli - może nie jest debilem i coś zaradzi

ksiądz mimo wszystko zwykle woli "przymusić" niż borykać się z takim problemem naprawdę ciężko trafić na kogoś kto by pomógł...
asiula napisał(a):
Ja zawsze, ale to zawsze stawiam na swoim.

bła ha ha ha ha ha
właśnie widać:)
asiula napisał(a):
eż o tym myślałam - niestety w moim mieście nie ma normalnych księży...

hmm... ciężko uwierzyć... ale cóż często zdarzają się księża bez powołania...


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-15, 11:04 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
Ja bierzmowanie 'robiłam' w tamtym roku...
Nikt sie nie zastanawiał po co, co daje nam taki sakrament... Kazali iść na spotkanie - ok, poszliśmy, posiedzieliśmy godzinę dwie nie wiadomo po co, wróciliśmy do domu i wszystko. Zaliczać spowiedzi? Czasem się poszło, czasem nie, czasem się kombinowało jak zdobyć podpis w indeksie... z mszami to samo. I na prawdę, wątpię czy oprócz Różowego, ktokolwiek zastanowił sie dłużej po co to robimy. Wszyscy tylko narzekali że marnują czas. Ja też.
Dobrze że chociaż ksiądz który nas przygotowywał nie był jeszcze taki zły... to chyba jedyny plus.
Zaliczyłam, z głowy, dalej można nie chodzić do Kościoła.
Trochę żałuję że tak to wszystko się odbyło, ale teraz to trochę za późno.


Róż napisał(a):
hmm... ciężko uwierzyć... ale cóż często zdarzają się księża bez powołania...


Co Ty chłopie? Chyba ciężko uwierzyć w księdza z powołaniem....
marbel napisał(a):
rodzice chcą wiec idę


Wiesz, może nie tylko rodzice... Po prostu wypada... Bo ludzie będą gadać, bo potem będzie ciężko 'zrobić' bierzmowanie, bo nie dostaniesz ślubu, bo wszyscy idą... I nikt nie zastanawia się właściwie po co jest bierzmowanie ;)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO