dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2009-09-24, 10:24 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-04-17, 16:27
Posty:763
Lokalizacja: z domu
podobno jest niedobre :diabel: :diabel:

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-24, 11:35 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-23, 10:52
Posty:149
Lokalizacja: silesia
wichura napisał(a):
podobno jest niedobre :diabel: :diabel:


wytrawne :) kwestia gustu...

wg mnie chodzenie do kosciola to wybor kazdego wolnego czlowieka i jego decyzja.
i nie potepialabym innych jak w postach powyzej, ze nie wypelniaja tego obowiazku wymaganego od katolikow.

moje osobiste podejscie jest takie, ze nie ide do kosciola dla siebie...
nawet jak mi sie bardzo nie chce, nie mam ochoty sluchac co ksiadz z ambony wygaduje itp... to jednak ide. bo moze jakis wyzszy cel ktory jest dla mnie niepojety jest...
Poza tym w takiej wierze sie urodzilam, zostalam wychowana przez rodzicow i dziadkow,
tak samo wychowuje swoje dzieci.
Dla mnie to rowniez kwestia szacunku dla rodziny, moich przodkow.
Podstawa chyba w tym wszystkim jest chyba nie pogubic sie za bardzo i szukac takiego kontaktu z Bogiem, by starac sie byc dobrym czlowiekiem.
Zgodnie z zasada: nie rob drugiemu co Tobie niemile.


A nawiazujac do wypowiedzi poprzednikow, tez znam takie fajne powiedzenie:

Bog jest wszedzie, u Jasia w piwnicy tez. ;-)

_________________
Każdy z nas jest indywidualnością. To sprawia, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju. I wyjątkowi. :)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-25, 00:37 
Janja napisał(a):
Zgodnie z zasada: nie rob drugiemu co Tobie niemile.



Ale to jest zasada z dalekiego wschodu, a nasza z ust Jezusa to rób to co chciałbyś żeby tobie czynili.
Różnica jest zasadnicza.
Kwestia szacunku dlarodziców i dzidków. Ciekawe jak to się ma w przypadku Marii - ona zmieniła religię swych ojców i dziadów. Z wyznania Mojżeszowego stała się chrześcijanką - tak samo wzyscy apostołowie.

A może wola Boga jest ważniejsza od przesłania dziadów


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-25, 08:31 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-23, 10:52
Posty:149
Lokalizacja: silesia
123 napisał(a):

Wysłany: Dzisiaj 0:37
Janja napisał/a:
Zgodnie z zasada: nie rob drugiemu co Tobie niemile.



Ale to jest zasada z dalekiego wschodu, a nasza z ust Jezusa to rób to co chciałbyś żeby tobie czynili.
Różnica jest zasadnicza.


Przeciez ja nie twierdze, ze tak powiedzial Jezus. To moje stwierdzenie czym sie w zyciu kieruje :-) I szczerze mowiac malo mnie interesuje czy to dalekiego czy bliskiego wschodu etc...

Cytuj:
Kwestia szacunku dlarodziców i dzidków. Ciekawe jak to się ma w przypadku Marii - ona zmieniła religię swych ojców i dziadów. Z wyznania Mojżeszowego stała się chrześcijanką - tak samo wzyscy apostołowie.

A może wola Boga jest ważniejsza od przesłania dziadów


Nie wnikam co dla Ciebie 123 gosciu jest wazniejsze.
Wyrazam swoja opinie na dany temat.
Poza tym we mnie plynie goralska krew, a my gorale mamy swoje zasady.


Abstachujac od riposty goscia...

Mamy w rodzinie przyklad osoby ktora z rzymsko-katolickiego przeszla do swiadkow jehowy. Temat dosc ciezki i co po niektorzy tego u nas zrozumiec nie mogli..
Poniewaz bylam kilka razy osoba postronna sluchajaca takich "szkolen jehowych" w grupach kilkunasto-osobowych nasunela mi sie mysl:
schemat takich spotkan zawsze wygladal tak:
osoba prowadzaca mowila: " w katolickiej nauce jest tak napisane, ale jak idziesz nauczac to wyciagnij tylko ten fragment "...." reszte pomin i nauczaj o tym w taki "..." sposob"
Powiem szczerze ze zaskoczylo mnie to mocno, bo w rozmowie z nimi, w czasie kiedy usiluja katolikow przekonywac, ze to czego nauczaja jest najwazniejsze nigdy nie wylapalam manipulacji.
Hm.. nie wiem czy tylko ja mam takie wrazenie, jesli mieliscie kontakt ze swiadkami tak "od strony kuchni" to podzielcie sie swoja reflaksja.

Moze to kwestia tylko moich odczuc, spowodowana tym, ze akurat te osoby byly mi bliskie, pokrewne.

A i jeszcze jedno- ja nie jestem znawca tematu, nie mam cytatow z biblii w glowie, natomiast w naszej rodzinie jest jedna osoba ktora studiowala katolickie prawo kanoniczne, potem jeszcze jakies inne religie. Stwierdzila, ze nie spotkala sie z takimi szkoleniami, natomiast potwierdza, ze faktycznie posluguja sie wybranym fragmentami i sugeruja nam pytania... I ze nikt kto sie nie wglebial w pismo nie ma z nimi szans wygrac polemiki.
Jak myslicie?

Konczac- ja mam taka zasade, ze w danym temacie WYRAZAM SWOJA OPINIE, nie sypiac cytatami, przyznaje szczerze- nie mam do tego glowy.
Pozdrawiam

_________________
Każdy z nas jest indywidualnością. To sprawia, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju. I wyjątkowi. :)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-25, 12:36 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-04-17, 16:27
Posty:763
Lokalizacja: z domu
Janja napisał(a):
jesli mieliscie kontakt ze swiadkami tak "od strony kuchni" to podzielcie sie swoja reflaksja.

kiedyś rozmawialiśmy z kumplami z jednym ze świadków jehowy, nie na zasadzie że on nas przekonywał do czegoś, tylko sami się mu pytaliśmy jak to u nich jest, z całym ustrojem, społecznością itp.

ludzie tacy jak chrześcijanie, są głęboko wierzący, i są mniej, choć może maja lepszy ustrój wg mnie,
większość ludzi postrzega jehowych jako jakiś złych ludzi którzy tylko chodzą po domach i "werbują" innych, lekka kpina, znam kilka osób, nawet się przyjaźnię i jakoś różnica wiary nigdy nam w tym nie przeszkadzała, a wszelkie stereotypy wynikaja z niewiedzy, zacofania i braku tolerancji...

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-26, 23:21 
Janja napisał(a):
Poza tym we mnie plynie goralska krew, a my gorale mamy swoje zasady.


A mnie interesuje co powiedział Chrystus. Góralska krew mnie nie interesuje ani wasze zasady ( sory ). Jak nie masz głowy do cytatów z Biblii to tylko manipulować Tobą można, bo tylko jej znajomośc daje jasny pogla na te sprawy

A ten wasz studiujący kanonikę to cienki bolek jest jakiś. Może by tak on se wybrał jakieś :wybrane fragmenty " i "cudowne pytanie " i udowodnił swą prawdę ?

Zdaje się , że u tych świadków to chodzą babcie , dzieci , młodzież robole i nauczyciele - ciekawe kto ich nauczył tak manipulować prostaczkami. Co , szukają prostaczków ? Czy może gwałcą po domach najlepsi z nich ?

Spróbuj może sama zwerboweać kogokolwiek do czegokolwiek i zmanipuluj kogololwiek to zobaczysz jakie to " łatwe " . Tak , jak kopanie rowu.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-28, 08:36 
Szczypior
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-23, 10:52
Posty:149
Lokalizacja: silesia
123 gosciu nie wiem czemu ale we wszystkich Twoich postach zieje nienawisc i niechec.
Powiem to jeden raz- moze zrozumiesz;

z ludzmi, ktorzy sa agresywni, chamscy i wulgarni nie mam zwyczaju rozmawiac- ani w realu, ani w sieci. Zgodnie ze swoja zasada- od dzisiaj Cie ignoruje :)

I zycze Ci abys znalazl w swoim zyciu wiecej milosci do blizniego i przede wszystkim umial zaakceptowac samego siebie- wtedy nie bedziesz musial uzywajac chamstwa i agresji wobec innych pokazywac jaki jestes "wielki" .

A przy kopaniu rowow zycze powodzenia.

_________________
Każdy z nas jest indywidualnością. To sprawia, że jesteśmy jedyni w swoim rodzaju. I wyjątkowi. :)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-29, 15:52 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
Osobiście, nie chodzę do kościoła. Nie odczuwam takiej potrzeby. Nie zamierzam też dokładać się do tego interesu, prowadzonego przez księży. Ktoś może powiedzieć, że ksiądz, to nie Bóg i nie przychodzimy do kościoła dla księdza. Zgoda. Jednakże, zgodnie z głoszoną przez kościół rzymski doktryną, księża występują w imieniu Boga. Cieszę się zatem, że odrzucam ten dogmat, bo Bóg byłby pazerny, rozwiązły i nieuczciwy, zwłaszcza jeżeli chodzi o moją parafię.

Godnym pożałowania jest przypadek, gdy ksiądz z ambony ogłosił, że należy odpracować trzy dni na rzecz kościoła, lub zapłacić trzy dniówki. Od tego czasu, moja noga nie stanęła w kościele już ani razu. Nie zniechęciło to naszego przewielebnego, który wysłał swoje wierne służki, celem egzekwowania pańszczyzny. Po tym, jak grzecznie odmówiłem, dowiedziałem się, że moje nazwisko jest co niedziela, wyczytywane w negatywnym kontekście w trakcie kazania.

Abstrahując od tego przypadku, jest jeszcze jedna kwestia, która mnie zaskakuje. Mianowicie, jak bardzo trzeba być wypranym z sumienia, albo być na bakier z etyką, żeby pozwalać parafianom głodować, samemu zaś być posiadaczem nowego BMW. Faktem jest, że ksiądz na krowie jeździć nie powinien, ale myślę, że celem transportu osoby wielebnego, wystarczyłby samochód z klasy średniej-niższej, lub, jeżeli wielebny jest wielkim fanem bawarskich samochodów, używanym z Niemiec.

_________________
Obrazek


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-29, 16:30 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-04-17, 16:27
Posty:763
Lokalizacja: z domu
CzcigodnyBuc napisał(a):
Godnym pożałowania jest przypadek, gdy ksiądz z ambony ogłosił, że należy odpracować trzy dni na rzecz kościoła, lub zapłacić trzy dniówki. Od tego czasu, moja noga nie stanęła w kościele już ani razu. Nie zniechęciło to naszego przewielebnego, który wysłał swoje wierne służki, celem egzekwowania pańszczyzny. Po tym, jak grzecznie odmówiłem, dowiedziałem się, że moje nazwisko jest co niedziela, wyczytywane w negatywnym kontekście w trakcie kazania.

Ty żyjesz w średniowieczu??? bo te "pańszczyzny" czy jak to się tam zwało to mi się z tym okresem tylko kojarzą...

_________________
'-Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.'


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-09-29, 16:33 
Władca pierścieni
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2009-09-29, 15:39
Posty:910
Lokalizacja: Polska/Francja
wichura napisał(a):
CzcigodnyBuc napisał(a):
Godnym pożałowania jest przypadek, gdy ksiądz z ambony ogłosił, że należy odpracować trzy dni na rzecz kościoła, lub zapłacić trzy dniówki. Od tego czasu, moja noga nie stanęła w kościele już ani razu. Nie zniechęciło to naszego przewielebnego, który wysłał swoje wierne służki, celem egzekwowania pańszczyzny. Po tym, jak grzecznie odmówiłem, dowiedziałem się, że moje nazwisko jest co niedziela, wyczytywane w negatywnym kontekście w trakcie kazania.

Ty żyjesz w średniowieczu??? bo te "pańszczyzny" czy jak to się tam zwało to mi się z tym okresem tylko kojarzą...


Nie wiem jak Ty, ale ja nie potrafię przenosić się w czasie. Nie zadawaj głupich pytań :) Opisałem sytuację która miała miejsce w zeszłym roku.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO