dietetyk wrocław AAAA

Strefa czasowa: UTC + 2





Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona
  Drukuj | Powiadom znajomego

Autor Wiadomość
PostNapisane: 2008-02-06, 14:52 
Pochłaniacz
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-02-04, 23:30
Posty:214
Lokalizacja: ja to znam ?
maciu napisał(a):
a ja nie chodzę do kościoła, nie wierzę w to czy tamto. polacy na początku byli poganami, więc dlaczego nikt nie wierzy w światowida?


sporo osób ,wierzy w Polsce w Światowida w Groma w Dąb ...a także w bogów im ,podobnych germańskich i nordyckich (skandynawskich)
obchodzą święta i biorą udział w rytuałach te wierzenia opierają sie na przeświadczeniu o nadnaturalnych silach -natury (jakie bzdurne zdanie)co oznacza nic więcej ,jak -natura ma władze absolutną nad człowiekiem

_________________
nudy


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-06, 19:27 
Przyjaciel
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-01-30, 20:23
Posty:386
Lokalizacja: śląsk
marbel napisał(a):
sporo osób ,wierzy w Polsce w Światowida w Groma w Dąb

Osobiście nie znam ani jednej takiej osoby. Acz przyjmuję do wiadomości, że takowi istnieją.
Tylko jak się to ma do ogółu społeczeństwa zamieszkującego Polskę? To zaledwie garstka, prawie niewidoczna, wśród ogromu katolików..
Ot taka sobie 'sekta', zrzeszenie ludzi wielbiących brzozy, dęby czy co tam jeszcze......

_________________
W walce pomiędzy tobą a światem - sekunduj światu.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-06, 20:40 
Geri nie szastaj pojęciem "sekta" bo sekta to naprawdę grupa osób która nie zgadza się z oficjalną doktryną religii...
To bardzo obraźliwe
Już 100osób wystarczy by zarejestrować jakąś religie oficjalnie w Polsce
I ta grupa nie jest sektą tylko oficjalną religią.
O tym że ludzie wracają do "zamierzchłych" religii słyszałem już dawno mówi się o nich neopoganie...
Ale to dyskusja o ateizmie. Nie Offtopujmy w poważnych tematach
Ateizm jak dla mnie jest czymś trudnym, może jestem za młody by to pojąć ale trudno mi sobie wyobrazić że po śmierci nie ma już nic...
(w ten sposób ja odbieram ateizm życie to przypadek, śmierć to koniec)

a i jeszcze końcówka Geri ja nie znam żadnego wyznawcy Hinduizmu (chyba tak się mówi) co nie oznacza że nie istnieją tacy ludzie, nie bądź ignorantką


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-06, 20:45 
Przyjaciel
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-01-30, 20:23
Posty:386
Lokalizacja: śląsk
Dlatego 'sekta' napisałam w takich oto znaczkach ' ' :> .. nie potrafiłam znaleźć lepszego określenia, wybacz.
Chodziło mi o to, że widząc ludzi ściskających drzewa, większość osób puka się w czoło. Choć chyba nie powinno.

_________________
W walce pomiędzy tobą a światem - sekunduj światu.


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2008-02-07, 01:05 
Pochłaniacz
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2008-02-04, 23:30
Posty:214
Lokalizacja: ja to znam ?
sekta -z angielskiego -kult- w znaczeniu religia

Geri napisał(a):
Tylko jak się to ma do ogółu społeczeństwa zamieszkującego Polskę? To zaledwie garstka, prawie niewidoczna, wśród ogromu katolików..


jeszcze mniej jest wyznawców -kali- i zaledwie kilku szamanów- jojo

ortodoksyjnych żydów tez grupka zaledwie

co to ma do rzeczy ? to konkurs na popularność

szanuje ludzi za wiarę -nie za przynależności do najpopularniejszego kościoła

[ Dodano: 2008-02-07, 00:16 ]
właśnie -żółty_belzebubie -dzięki tobie przypomniałem sobie , ze to o ateizm chodzi THX
(ja) bo wszystko co pisze odnoszę do tego co myślę -:) wiec ateizm ,to pragmatyzm oparty wyłącznie na rzeczach mierzalnych -światopogląd zakładający ze, czego nie widać , nie można dotknąć ,zobaczyć, zmierzyć , zważyć ,czy obliczyć ,nie istnieje

_________________
nudy


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-01-24, 15:12 
Pochłaniacz
Offline

Dołączył(a):2008-09-13, 14:53
Posty:243
Okrutnie skomplikowana sprawa. Przyczyny ateizmu są przeróżne - to możę być wychowanie wyniesione z domu albo zrażenie się do przedstawicieli kościoła (ktoś mógł trafić na księdza pedofila albo geja np) , albo wogóle jak wynika z wcześniejszych wypowiedzi trudność w pogodzeniu Boga miłości z powszechnym złem na planecie.
I takie powody mogę jeszcze zrozumieć. Są jednak zwykli aroganci, którzy potrzebują braku Boga aby się przed nim nie usprawiedliwiać za swój sposób życia, lub tacy którzy na swym ateiżmie biją kasę przez całe życie , bo niby są naukowcami, badaczami i muszą szukać dowodów na brak istnienia Boga Stwórcy.
A w sumie to są najbardziej zajęci ukryciem tego, że teoria Darwina dawno upadła i została sprytnie pozmieniana . Pocą się by ukryć, że lata badań i poszukiwań w większości dowodzą, iż cały kosmos i życie na naszej planecie są zaprojektowane, że nie ma żadnych przypadków. Osobiście czytałem książkę w której autor - fizyk i matemartyk - pisząc o tym co działo się w pirwszych sekundach po wielkim wybuchu użył sformuowania - " musiała nad tym czuwać jakaś EGZOTYCZNA SIŁA". Słowo Bóg przez gardło im nie przejdzie.
Pusty śmiech

_________________
123


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-01-24, 18:14 
Świadomy Roman
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2006-07-20, 17:19
Posty:4721
123 napisał(a):
A w sumie to są najbardziej zajęci ukryciem tego, że teoria Darwina dawno upadła i została sprytnie pozmieniana .


123, co masz na mysli? Bo nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś podwazył teorię Darwina, i zaciekawiło mnie to co napisałes :)


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-02-28, 20:10 
Bohater
Avatar użytkownika
Offline

Dołączył(a):2007-07-01, 12:19
Posty:780
tą wielką siłą nadającą sens i logikę wszystkiemu co na ziemi jest stworzone jest natura.
materia, energia, tylko tyle.

widzisz, nie wpasowalam sie w zaden z Twoich kanonow ateizmu, nie jestem ani naukowcem, ani nie wiodę 'grzesznego zycia', ani nie jestem rozczarowana wszelkim złem na ziemskim padole, z księżami też nie za wiele miałam doczynienia, niektórych to nawet lubię ;)

ateista to czlowiek ktory nie musi szukac sensu swojego zycia gdzies poza wlasna osoba, ktory potrafi sie pogodzic, ze wszystkie porazki musi udzwignac sam, i ze kiedys umrze i to bedzie juz koniec ;) nie czuje potrzeby dopisywania sobie ideologii do wszystkiego co go otacza.

_________________
zapraszam na www.forum.szynszyle.info


Zgłoś post
Góra
 Zobacz profil  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-15, 00:31 
ema napisał(a):
123 napisał(a):
A w sumie to są najbardziej zajęci ukryciem tego, że teoria Darwina dawno upadła i została sprytnie pozmieniana .


123, co masz na mysli? Bo nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś podwazył teorię Darwina, i zaciekawiło mnie to co napisałes :)


Ależ ema, nie trzeba podważać tego co nigdy nie zostało udowodnione, a tego właśnie wymaga teoria naukowa. Środowisko naukowe na przekór tej zasadzie przyklasnęła Darwinowi i uznano, że dowody się znajdą, że je wykopią, i szybko wymyślono wiele wspierających ewolucję mitów wymagających więcej ślepej wiary niż wiara w Boga u maluczkich.
Naukowcy pierwszej wody , wierzący w Stwórcę nie są po prostu dopuszczani do głosu i wyśmiewani.
to jest tak szerokie zagadnienie że trudno mi prosto i krótko coś napisać, ale trzy przykłady chociaż mogę podać :
1. Słyszałaśo fałszerstwach dokonanych na skamielinach ? Tak rozpaczliwie szukali tzw brakujących ogniw między gatunkami ,że przytrafiło im się kilka fałszerstw , które wyszłu na jaw po wielu latach . Wpisz do wyszukiwarki np człowiek z piltdown. Albo poszukaj w jednym z pierwszych wydań polskiego national geographic artykułu o machlojkach w związku ze ska,ielinami z chin.

2. W związku z tym wymyslono,że nie ma już potrzeby szukania ogniw brakujących bo najprawdopodobniej miały miejsce gwałtowne skoki w ewolucji a nie powolne zmiany i tak właśnie powstały odrębne gatunki - tak to se można wymyśleć wszystko.
3. Albo wpisz do wyszukiwarki - nieredukowalna złożonosć.

Trzeba trochę pogrzebać i poświęcić czasu, ale uważam warto. Napisz co o tym myślisz.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

PostNapisane: 2009-03-15, 00:46 
ateista to czlowiek ktory nie musi szukac sensu swojego zycia gdzies poza wlasna osoba, ktory potrafi sie pogodzic, ze wszystkie porazki musi udzwignac sam, i ze kiedys umrze i to bedzie juz koniec ;) nie czuje potrzeby dopisywania sobie ideologii do wszystkiego co go otacza.


No dream, nie wysiliłaś się za bardzo. Twó opis ateisty to opis nieszczęsliwego człowieka po prostu. Jeżeli nie czyjesz głodu odpowiedzi na pytania o których napisałaś, to tylko kwestia czasu. Tylko mi nie pisz ,że sensem istnienia jest przedłłużenie gatunku albo inne tam dyrdymały.
A porazki to udżwignąć pomoże nawet bliżni, nie musisz sama.
A ateizm to też ideologia więc nie mów żeś taka wolna od zabobonów.


Zgłoś post
Góra
  
Cytuj  

DrukujPowiadom znajomego 

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 120 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


  Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Możesz rozpoczynać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
7CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCviewtopic cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group

Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO