ema napisał(a):
123 napisał(a):
A w sumie to są najbardziej zajęci ukryciem tego, że teoria Darwina dawno upadła i została sprytnie pozmieniana .
123, co masz na mysli? Bo nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś podwazył teorię Darwina, i zaciekawiło mnie to co napisałes :)
Ależ ema, nie trzeba podważać tego co nigdy nie zostało udowodnione, a tego właśnie wymaga teoria naukowa. Środowisko naukowe na przekór tej zasadzie przyklasnęła Darwinowi i uznano, że dowody się znajdą, że je wykopią, i szybko wymyślono wiele wspierających ewolucję mitów wymagających więcej ślepej wiary niż wiara w Boga u maluczkich.
Naukowcy pierwszej wody , wierzący w Stwórcę nie są po prostu dopuszczani do głosu i wyśmiewani.
to jest tak szerokie zagadnienie że trudno mi prosto i krótko coś napisać, ale trzy przykłady chociaż mogę podać :
1. Słyszałaśo fałszerstwach dokonanych na skamielinach ? Tak rozpaczliwie szukali tzw brakujących ogniw między gatunkami ,że przytrafiło im się kilka fałszerstw , które wyszłu na jaw po wielu latach . Wpisz do wyszukiwarki np człowiek z piltdown. Albo poszukaj w jednym z pierwszych wydań polskiego national geographic artykułu o machlojkach w związku ze ska,ielinami z chin.
2. W związku z tym wymyslono,że nie ma już potrzeby szukania ogniw brakujących bo najprawdopodobniej miały miejsce gwałtowne skoki w ewolucji a nie powolne zmiany i tak właśnie powstały odrębne gatunki - tak to se można wymyśleć wszystko.
3. Albo wpisz do wyszukiwarki - nieredukowalna złożonosć.
Trzeba trochę pogrzebać i poświęcić czasu, ale uważam warto. Napisz co o tym myślisz.