Mery_blue mi wlasnie chodzilo o to co napisala ema czlowiek moze byc zauroczony,a nawet niektorzy moga sie zakochac odrazu.Mialem takiego kolege co kochal sie w karzdej dziewczynie od pierwszego wejrzenia

Wild mi się wydaje że jemu się po prostu każda podobała :P
A on po prostu nie odróżniał tego od miłości

Miłość......... dziwna sprawa to to jest... jedni wierzą inni zaś nie... ja jestem obojętna... do końca życia nie istnieje i tyle wiem... ( chyba że w nie których wypadkach ;-p )

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

Wszystko zaczyna się od kumpelstwa gdy kogoś lubimy ale jeszcze nie tak bardzo a w pewnym momencie kumpelstwo przeradza się w przyjaźń i robimy wszystko by z tą osobą być jak najdłużej aż w końcu łapiemy się na tym że nie myślimy o nikim innym jak tylko o tej drugiej połówce. Chcemy robić w ten czas wszystko by ta druga połówka była jak najbardziej szczęśliwa zapraszamy ją do kina kupujemy kwiaty i wyznajemy miłość (tu nie istnieją schematy liczy się inwencja) Czujemy się jakbyśmy latali po niebie albo odechciewa się nam wszystkiego.

_________________
Kiedy byłem dzieckiem, myślałem
Że chcę mieć wszystkie rzeczy, których nie mam
Och, zdobywałem wiedzę najciężką drogą
Wtedy zrozumiałem co zabrałem ze sobą
Powiedz jaka jest różnica między
złodziejem, a oszustem
Jakim byłem ja i byłaś ty

u mnie zawsze od pierwszego wejrzenia :)

Pawel pierwszy raz zobaczyl moj nick na czacie i juz wiedzial,ze to bede ja xD"

Wiedzialem, ze zaraz Alinka odpisze :D Specjalnie napisala zebym napisal :)
<robi sie offtop> :)

no,kurde, jak Ty od pierwszego wejrzenia to brak szans :((( ufff..:D

czym jest miłość? :) silnym i ważnym uczuciem, naukowo mówiąc związkiem chemicznym produkowanym przez nasz mózg {bodaj dopamina,serotonina,endorfiny}
choć czasem mi sie wydaje, ze to zaufanie, poczucie bezpieczenstwa, przywiązanie i akceptacja.
w miłość od pierwszego wejrzenia nie wierze, sama sie bardzo długo angazuje, bywa, że rok albo pół :)czesto chłopak w tym czasie zdazy się 3 razy rozmyslic i cierpie.
jest ważna, bardzo. ;) choć bycie w zwiazku ze mna jest trudne i bolesne, ale ponoć nadrabiam czułoscią :)))

Alinka, przeciez ja jeszcze Ciebie nie widzialem, internet sie nie liczy :P

wlasnie dlatego nie mam szans ;) zreszta gdybys zobaczyl to tez raczej bym nie miala :)