Martyna zapraszam na moją planetę :P

Martynko jaki ładny avatar ;) to kiedy mogę się zgłosić do Ciebie i zagościć na Twojej planecie ?

Ema maszkaro ale ty nie masz planety (chyba że tak nazywasz swój śmietnik) przecież 16 lat temu wysłałem do ciebie w rodzinne strony kilka rakiet w nadziei że któraś cię rozwali a tu zonk... wybrałaś się do nas na ziemię na wakacje...
Ale co tam teraz Razjel poświęca się dla dobra ludzkości a ja kombinuje jak cię rozwalić...
A i zauważ że twoja sekta się rozpada od kiedy tu jestem:> a moja jest coraz potężniejsza, teraz praktycznie każdy cię nie szanuje:)
A i witaj nowy w naszym zaprzyjaźnionym gronie;P

Nie dajcie sie wziąć Różowemu na piękne słówka :>
Nawet sie nie obejrzycie jak Was wciągnie w to swoje bagno i do końca życia będziecie wąchać jego brudne skarpety

JA mam czyste skarpetki (od kiedy wytłumaczyłem kosmitce co to są skarpetki i bielizna bez przerwy powtarza ten sam tekst)
A co do bagna to lepsze jest moje niż twoje bo twoje jest strasznie ciasne i podminowane przez twoją podróbkę mojego psa...

Jakby Ci to powiedzieć, wiem że to będzie dla Ciebie szok... Ale Ty nie hodujesz psa :> To jest tylko kiepski klon chomika z trochę dłuższym ogonem :>

Chomików to ty mi nie obrażaj pies może i głupi troszkę ale jest lepszy od twojego kreta mutanta...

Różowy, od maleństwa to mi wara :>

A po za tym to jest temat powitalny - witać się a nie mi tu będa psa obrażać :>

maleństwa... sama mówisz że to by**e i wiesz co zgodzę się z tym:P
ostatnio sobie przechodzę a twój "piesio" w najlepsze biega w kółko za własnym ogonem i robi podkop do wolności (temu akurat się nie dziwie skoro to zwierzę musi sięmęczyć z tobą:P)

ty mi tu tematem powitalnym się nie zasłaniaj muszę ostrzec luksa z kim ma do czynienia i by się do ciebie nie zapisywał...

Próbowała się przekopać żeby przegryźć Ci tętnicę :>