I obiecuję, żę nie będę za bardzo wierzgać..:) Chciałbym się dowiedzieć kilku rzeczy, zanim zacznę się tu kopytkiem dostukiwać prawd objawionych. Po pierwsze, czy Admini przestrzegają tego stronniczo napisanego regulaminu?? Po drugie, chciałbym się dowiedzieć dlaczego się tu cenzuruje, skoro można pisać "na każdy temat"??:)

No to Was witam..:

Zatem odpowiadam:
Po pierwsze: Pokaż mi przykład punktu w regulaminie, który jest stronniczy?
(oczywiście oprócz pkt. 5.4 który jest napisany w tonie ŻARTOBLIWYM )

Po drugie: oczywiście, że przestrzegamy, gdybyś był tu wcześniej to zauważyłbyś że nawet jedna z Adminek miała ostrzeżenie.

Po trzecie: podaj mi przykład cenzury? To że wyrzucamy linki do pornoli to dla Ciebie cenzura? ;)

Aha i po czwarte: dopiero tu przyszedłeś już wszystko o nas wiesz... ;) Jesteś medium? ;p

witamy o przenajwyższy

_________________

ema, -=QraK=-, A co po piąte?? :)ema, Cenzurujecie i to baaardzo! Zamykacie posty, nie wolno się dopisać i skomentować już zachowania w konkretnej sprawie. Jak widziałem, z forum zostają wyrzucani ludzie za jakieś rzeczy, które wg mojej oceny są dopuszczalne na forum, które nazywa się "na każdy temat". Czy wywali mnie moderator, gdy zacznę pisać konkretnie o nim i to niekoniecznie rzeczy miłe? Stąd moje pytanie. Gdybym był, jak to nazwałaś, medium, nie zadawałbym pytań, tylko bym już to wiedział. Zaoszczędziłbym pewnie kilka odcisków na paluchach i nie klepał w kalisze po próżnicy. (podoba mi się moja dodatkowa ksywka"nudziarz"

_________________
Wszystko się kiedyś kończy, z wyjątkiem Mody na Sukces.
Ponoć faceci są jak hemoroidy, zawsze dopadną jakąś zdrową (_|_).
Weszła do NETu...zostały tylko kapcie pod biurkiem

Przypominasz mi Kaszaczka... albo któregoś z nich.... eh... a może to ty pod nowym wcieleniem?? :>
Heja.

_________________
'gdy żar popołudnia stygnie powoli, a cienie wydłużają się na chodniku, w hawajskich koszulach obydwaj dostojni pyskaty skur*iel i wariat pihu' :>
SKAZANI NA SUKCEZZ ^^

olka080, Jestem sobą i nikim innym. Jestem na tym Forum po raz pierwszy i nie miałem tu innego wcielenia. Piszę co myślę, myślę co piszę, jestem wrogiem zamykania ludziom ust, moderowania, zmieniania ich wypowiedzi. Nawet jeśli ktoś zachowuje się nie fair, to może dostać bana na kilka dni, zostać wywalonym na stałe. Ale to co napisał jest święte i to co napisał obciąża piszącego! Skoro ktoś to tnie, dopisuje się do odpowiedzialności za brak swobody wypowiedzi (cenzurę). Poza tym ten, który nakłada karę, powinien się wytłumaczyć dlaczego to zrobił i jaką karę nałożył. Zamknięcie postu powoduje, jakby nie patrzyć, zamknięcie ust mówiącym. :)

_________________
Wszystko się kiedyś kończy, z wyjątkiem Mody na Sukces.
Ponoć faceci są jak hemoroidy, zawsze dopadną jakąś zdrową (_|_).
Weszła do NETu...zostały tylko kapcie pod biurkiem

Klakpouchy, skoro jesteś już tak zorientowany w naszym forum, to prawdopodbnie czytałeś tematy takie, jak np. 'Ema to zła administratorka'. I pewnie zauważyłeś też, że temat nie został zamknięty z tego pwodu, że były w im rzeczy dla mnie niemiłe. Odpowiedziałam na zarzuty, nawet kilkakrotnie, wszyscy mieli okazę się wypowedzieć, a temat zamknęliśmy dopiero jak zaczął się w nim robić przysłowiowy 'burdel'. Dlatego dalej proszę Cię o podanie przykładu tematu, który został zamnięty po to, żeby uciszyć niewygodnych userów, bo w dalszym ciągu sobie takiego nie przypominam.

Druga sprawa że zarzucasz nam cenzurę: nikt z moderatorów ani administracji nigdy nie usunął fragmentu postu innego użytkownika, z wyjątkiem przypadków, w których posty zawierały linki do stron, które nie powinny się na forum znajdować, np. strony o treści erotycznej, linki do ściągania nielegalnego oprogramowania bądź muzyki. Dlatego w dalszym ciągu nie rozumiem, skąd wziąłeś te bezpodstawne zarzuty? Tym bardziej że twierdzisz, iż jesteś tu nowy i nigdy nie miałeś z forum styczności?

Skąd wiesz w jaki sposób rozwiązujemy sprawę ostrzeże skoro, jesteś tu zarejestrowany ledwo kilka dni? Dla Twojej wiadomości - userzy którzy otrzymują upomnienie są kilkakrotnie informowani o powodzie naszej decyzji (raz w opisie ostrzeżenia, dwa w konkretnym temacie w którym złamali regulamin, i czasami także na pw.).

Dlatego mam prośbę: najpierw popisz trochę i zorientuj się jakie zasady tu panują, a dopiero potem zgłaszaj zastrzeżenia, bo nie rozumiem jak można oskarżać wszystkich o wszystko, nie mając zielonego pojęcia o czym się mówi.

emaNie wiem dlaczego uważasz się za beneficjenta moich słów?? Napisałem co myślę bez względu na to jak tu jest, czy będzie..:) Zamykane posty są? Są! Powód, że zaczął się tam burdel..pozwój, że nie przyjmę takiego tłumaczenia. Dla mnie każdy post powinien być dostępny i możliwy do skomentowania. Zamykanie to swoista forma cenzury, chcesz czy nie. Tyle!:)

_________________
Wszystko się kiedyś kończy, z wyjątkiem Mody na Sukces.
Ponoć faceci są jak hemoroidy, zawsze dopadną jakąś zdrową (_|_).
Weszła do NETu...zostały tylko kapcie pod biurkiem

Klapouchy zarzucasz nam złe zarządzanie forum, a jestem jedną z osób za nie odpowiedzialnych, więc chyba naturalne, że biorę Twoje oskarżenia do siebie.

Tematy są zamykane tylko wtedy, gdy temat zostaje wyczerpany, a użytkownicy wykorzystują go do nabijania postów, i ciągnięcia bezsensownych dyskusji na tematy nie związane z topikiem. I przykro mi, dla Ciebie nie zmienimy tej zasady, bo jest ona bardzo potrzebna, do utrzymania porządku na forum.

I napiszę Ci po raz kolejny: albo jesteś userem, który został z forum wyrzucony i próbujesz odpłacić się za bana, albo rzucasz bezpodstawne zarzuty, wyssane z palca, których nawet nie potrafisz poprzeć jednym przykładem. W obu przypadkach nie widzę sensu ciągnięcia dyskusji :>

Nie widzę powodów, dla których mogłabyś uważać moje zdanie za zarzuty. Twoja to rzecz jak je odbierasz, zapewniam Cię, że nie miałem takiej intencji. Jeśli uważasz, że temat został już wyczerpany, reszta to "śmiecenie", to może kłódeczka??

_________________
Wszystko się kiedyś kończy, z wyjątkiem Mody na Sukces.
Ponoć faceci są jak hemoroidy, zawsze dopadną jakąś zdrową (_|_).
Weszła do NETu...zostały tylko kapcie pod biurkiem