szostoll, a co się z Hamiltonem dzieje?

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

bo oni nie maja umiejętności tylko stawiali na elektronikę

w myśl przysłowia "fura ino gwizda, tylko kierowca pi***"

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

rouge Alonso ma umiejętności ale jak bolid słaby to i Alonso nie da rady. Natomiast Hamilton chyba faktycznie jest przereklamowany :] nie to co nasz Robert :D

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

co z tego ze Alonso ma umiejętności, jak nie potrafi jeździć bez elektroniki - w tym sezonie wyłączyli (jest zakaz) używania kontroli trakcji i teraz widać kto jakie ma umiejętności a kto w dużym stopniu był zależny od tej całej elektroniki ....

A nie wpadło Co do głowy że może ma słaby bolid ? Dlaczego zaraz musi nie miec umiejętności, nie pamiętasz jakie Robert Kubica miał problemy z bolidem na początku zeszłego sezonu ?
Zresztą, skoro jesteś takim fanem F1 to powinieneś wiedziec że Alonso jako jeden z nielicznych świetnie czuje pojazd, a że jest on kiepski to inna sprawa.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

Co do Alonso to ciężko coś stwierdzić, gdyby jeździł faktycznie w tym samym teamie co w poprzednim sezonie, to by było bardziej miarodajne.

_________________
Pozdrawiam
Tomek (Żysio)

ale do Senny to mu jeszcze dużo brakuje , Robert też dobrze czuję bolid no i ma bardzo duże umiejętności , a Alonso może ma słaby bolid ale w to tak mocno nie wnikam

to skoro nie wnikasz czy ma słaby bolid to nie siej propagandy że Alonso to kiepski kierowca.

_________________
'Oh, Natty, Natty,
Natty 21,000 miles away from home, yeah!
Oh, Natty, natty,
And that's a long way
For Natty to be from home'

ja nic nie sieje , tylko mówię to co widzę - widać różnicę w tym jak jeździ w tym sezonie a jak jeździł w poprzednim i na podstawie obserwacji wysnuwam taki oto wniosek